- W najgorszej sytuacji była jednoroczna suczka, bo ona nie wyżywi się trawą – mówi Andrzej Olszewski, wiceprezes fundacji Pod Psią Gwiazdą. – Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się ją zabrać z porzuconej posesji do naszego hotelu dla zwierząt – dodaje. Gospodarstwo, o którym mowa, to typowa poniemiecka zabudowa wiejska z podwórkiem w środku i czterema budynkami dookoła. Wygląda biednie, ale też nie jest specjalnie zaniedbane. Więcej w "Gazecie Kłodzkiej" nr 282.
Opuszczone zwierzęta
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Paweł Golak | Zdjęcie: Źródło: Pixabay
foto Źródło: Pixabay
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościWłaściciel gospodarstwa wyjechał. Jego zwierzętami miał się ktoś zająć, ale nikt do nich nie przychodzi. Pies, koza i króliki zostały bez karmy i opieki. Na szczęście sprawą zajęła się Fundacja pod Psią Gwiazdą
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.