Dwóch mieszkańców Kłodzka przejedzie 6 tys. km w 10 dni. Będą podróżować 30-letnim Polonezem.
Marek Matyaszek od 2010 roku uczestnicy w rajdzie Złombol, w którym kierowcy przemieszczają się starymi samochodami.
- O imprezie dowiedziałem się przez przypadek od znajomego w 2009 roku. Postanowiłem za wszelką cenę uczestniczyć w kolejnej edycji. Nabyłem Poloneza z 1983 roku za 1000 zł, dwa miesiące przygotowywałem pojazd do podróży. Udało się - dojechaliśmy szczęśliwie z serdecznym przyjacielem do celu - mówi Matyaszek i dodaje, że najważniejszym celem jest zbieranie pieniędzy dla dzieci z domów dziecka. - Jest to jeden z warunków uczestnictwa. Musimy zdobyć reklamodawców, którzy w zamian za promowanie się na naszym samochodzie przekażą min. 1 000 zł dla potrzebujących dzieci - mówi Matyaszek.
W 2010 r. jego 30-letni Polonez udał się na granicę Europy i Azji. W 10 dni dojechał do Istambułu. W tym roku celem jest przylądek NORD KAPP - najdalej wysunięty na północ punkt w Europie. Samochód przejedzie m.in. przez Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię, Norwegię, a w drodze powrotnej także przez Szwecję, Danię i NIemcy.
Dla dzieci
Łącznie w ubiegłym roku w rajdzie wzięło udział 206 załóg, które zebrały ponad 346 tys. zł. Zostały one przeznaczone dla jednej z fundacji zajmujących się wychowankami domów dziecka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.