W niedzielne popołudnie, 15 czerwca służby ratownicze interweniowały w jednym z domów przy ul. Owczej w Polanicy-Zdroju. Powodem wezwania było uruchomienie się czujki tlenku węgla. Dzięki szybkiej reakcji domowników oraz obecności czujnika, nie doszło do zatrucia ani innych tragicznych konsekwencji.
Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 14:51. Do akcji zadysponowano zastęp OSP Polanica-Zdrój oraz jednostkę JRG Kłodzko. Na miejscu strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla (czadu) – bezbarwnego, bezwonnego, ale śmiertelnie niebezpiecznego gazu. Na szczęście, w porę zareagowano, a żadna osoba nie została poszkodowana.
Czad – „cichy zabójca", przed którym chroni czujka
Tlenek węgla to jedno z największych zagrożeń w sezonie grzewczym i przy niewłaściwej wentylacji. Jest niewidoczny i nie ma zapachu, przez co może prowadzić do utraty przytomności, a nawet śmierci.
Najprostszą i najskuteczniejszą ochroną jest montaż czujnika czadu. Urządzenie alarmuje o niebezpieczeństwie, dając czas na reakcję.
Co robić, gdy uruchomi się czujka?
> Zachowaj spokój
> Przewietrz pomieszczenie – otwórz okna i drzwi
>Opuść budynek
> Zadzwoń na numer alarmowy 112
Regularnie sprawdzaj sprawność czujników i wymieniaj baterie. Warto również zainstalować czujkę dymu – to prosty krok, który może uratować życie.
Zespół Prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Kłodzku przypomina: Czujka to niewielki wydatek, który może ocalić zdrowie i życie. Warto być przezornym i zabezpieczyć swój dom, zanim dojdzie do niebezpiecznej sytuacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.