Odwołali naczelnika

Został odwołany przez nowy, działający od 2 miesięcy zarząd. Do czasu wyłonienia w drodze konkursu nowego naczelnika, jego obowiązki pełnić będzie Mariusz Grudzień, szef wyszkolenia grupy Mariusza Rzepeckiego (na zdjęciu) zarząd Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej GOPR powołał na stanowisko naczelnika w połowie lipca 2016 roku. Dlaczego odwołał go po dwóch latach? Niektórzy kłodzcy samorządowcy zaczęli wietrzyć w tym polityczną aferę. - To autonomiczna decyzja, która nie ma nic wspólnego z polityką – ucina Mariusz Grudzień, szef wyszkolenia grupy, któremu powierzono obowiązki naczelnika. - Został rozpisany konkurs. Rozstrzygnięcie nastąpi pod koniec września – dodaje. Wałbrzysko-kłodzka grupa GOPR zrzesza ponad 154 ratowników. Dyżurują oni w 4 stacjach (centralnej w Wałbrzychu oraz w Sokolcu, Zieleńcu i Międzygórzu) a w sezonie zimowym również w dodatkowych punktach ratunkowych zlokalizowanych przy kompleksach narciarskich. Prowadzą działania na obszarze o powierzchni 2,4 tys. km kwadratowych, na którym jest 1.600 km szlaków turystycznych. Obejmuje on: Góry Kamienne, Góry Suche, Góry Wałbrzyskie, masyw Ślęży, Góry Sowie, Bardzkie, Stołowe, Orlickie, Bystrzyckie, masyw Śnieżnika, Góry Złote. Nasi goprowcy w 2017 roku udzielili pomocy 224 poszkodowanym. To jednak nie wszystko. Multum pracy mieli na narciarskich stokach. Tam przeprowadzili aż 1014 akcji. Te liczby nie powinny dziwić, bo rocznie nasze góry odwiedza blisko 500 tys. turystów i narciarzy