Obywatelskie gminy

Wspólnota wzięła pod uwagę cztery wymiary aktywności społecznej. Po pierwsze aktywność obywatelską, mierzoną frekwencją w wyborach samorządowych (2014 r.) oraz parlamentarnych i prezydenckich (2015 r.). Po drugie, czasopismo podliczyło ilość organizacji pozarządowych działających w poszczególnych gminach (dla zachowania porównywalności wyników wskaźnik wyliczono w przeliczeniu na 1000 mieszkańców). Trzecim komponentem, na podstawie którego stworzono ranking było wsparcie udzielane przez samorządy organizacjom społecznym (w przeliczeniu na 1000 mieszkańców), a ostatnim elementem aktywność nieformalna, taka jak zbiórki publiczne (w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców). Do sporządzenia rankingu posłużył system punktowy. Każda z gmin mogła uzyskać maksymalnie 100 punktów: po 35 w kategoriach frekwencja wyborcza i sektor pozarządowy oraz po 15 w kategoriach wspierający samorząd i oddolne inicjatywy. Ranking sporządzono w pięciu kategoriach: gminy wiejskie, miejsko-wiejskie, małe miasta (do 50 tys. mieszkańców), średnie miasta (50–100 tys.) oraz duże miasta (powyżej 100 tys.). Jak wypadły gminy z powiatów kłodzkiego i ząbkowickiego, które trafiły do rankingów małe miasta, gminy wiejskie lub miejsko-wiejskie? Większość bardzo słabo. Daleko im do miana gmin naprawdę obywatelskich. Wyjątkiem są Bardo, Złoty Stok i Bystrzyca Kłodzka (gminy miejsko-wiejskie) oraz Duszniki-Zdrój (małe miasta). Te cztery gminy uzyskały łączny wynik 40 i więcej punktów