Obyczajówka w magistracie

- Żona burmistrza była trzykrotnie w ratuszu, żeby ratować małżeństwo. Jej mamy w magistracie nigdy nie było. I co? Teraz mają sprawę w sądzie o nękanie. Według mnie dowody zostały spreparowane przez burmistrza i jego kochankę – mówi osoba związana z rodziną (dane do wiadomości redakcji). - Cała ta sprawa ma drugie dno, bo burmistrz zapowiedział swojej żonie, że straci mandat radnej (sprawuje go w radzie powiatu – przyp. red.) - dodaje. Pani Anita, żona burmistrza, ma dwie sprawy karne w sądzie w Kłodzku. Jedna – o nękanie - to efekt zawiadomienia, jakie złożyła w prokuraturze bliska przyjaciółka Michała Piszko, która pracuje w kłodzkim magistracie. Druga dotyczy telefonu służbowego burmistrza. Kłodzki samorządowiec zgłosił do organów ścigania, że telefon mu skradziono. Tylko czy była to kradzież, skoro żona burmistrza dostała komórkę od męża, żeby sprawdzić swoje podejrzenia co do romansu męża? - On zabezpieczył telefon hasłami i myślał, że żona nic nie znajdzie. Ale ona znalazła, całą sms-ową korespondencje z kochanką – mówi bliska osoba rodziny. Nam udało się dotrzeć do tych sms-ów, było ich mnóstwo. Takie wiadomości kompromitują władzę magistratu i nigdy nie powinny znajdować się w telefonie służbowym, za który płacą podatnicy. - W całej tej sprawie to żona burmistrza jest osobą nękaną i pokrzywdzoną zarówno przez męża jak i jego kochankę – puentuje nasz rozmówczyni. Co na to burmistrz Kłodzka? - Nie chcę komentować opinii tej pani. Zawsze chciałem i dalej chcę załatwić wszystko polubownie, ale do tego potrzebna jest wola obu stron – ucina burmistrz Piszko. Kilka przykładowych SMS-ów ze służbowego telefony burmistrza Kłodzka Kobieta do burmistrza Powiedz jej, że po prostu nie chcesz z nią być i że cię nie zatrzyma Burmistrz do kobiety Twój udział w tym co osiągnąłem w tych wyborach jest bardzo duży Kobieta do burmistrza Tylko tuliłam i czasem zapinałam ci szelki, jak cię niosło w negatywną kampanię. I czujna byłam z Kudłatą