Aż 430 tysięcy złotych. Tyle zaoszczędzą na płacach. Kłodzko ma olbrzymie długi. Nic dziwnego, że burmistrz Michał Piszko, gdzie tylko może szuka oszczędności. Cięcia wydatków rozpoczął od swojej pensji. Poprzedni burmistrz zarabiał miesięcznie 12.360 zł. Piszko dostaje brutto tylko 8.580 zł, co w skali roku da oszczędności rzędu 45 tys. zł. To rzecz jasna nie wszystkie cięcia. Więcej przeczytasz w najnowszym wydaniu "Gazety Kłodzkiej” nr 284.
Kłodzkie cięcia
Opublikowano:
Aktualizacja:
Autor:
Paweł Golak
Przeczytaj również:
Wiadomości Nowy burmistrz Kłodzka zaciskanie pasa rozpoczął od siebie i magistratu
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.