Trzy nastolatki, podopieczne Zespołu Placówek Socjoterapeutycznych w Kłodzku, próbowały odebrać sobie życie. Dziewczyny trafiły do kłodzkiego szpitala na przełomie lutego i marca. Stan jednej z nich był bardzo poważny
Niepokojące informacje o Samobójczych próbach przekazali nam nasi Czytelnicy. Potwierdził je lekarz z kłodzkiego szpitala. - O tych trzech przypadkach powiadomiłem policję – stwierdził Leszek Ujma, ordynator oddziału dziecięcego. – Stan jednej z dziewczyn był bardzo poważny. To nie były żarty, lecz rzeczywiste próby odebrania sobie życia przy pomocy zażytych leków - ocenił pediatra.
Pytania zamiast odpowiedzi
Więcej informacji na temat sytuacji w ośrodku oraz trzech podopiecznych, które próbowały odebrać sobie życie, chcieliśmy uzyskać u dyrektorki tej placówki, Doroty Krężlewicz - Skrobot. Niestety szefowa Socjoterapeutycznego ośrodka odwołała wcześniej umówione spotkanie i poprosiła o przesłanie jej pytań mejlem. Pytania wysłaliśmy, ale odpowiedzi nie otrzymaliśmy.
Zamiast nich pani dyrektor przesłała do naszej redakcji kuriozalnego mejla, w którym nie tylko nie odpowiedziała na pytania, ale postawiła dziennikarzom swoje, np. skąd wiedzą o próbach samobójczych, jakimi materiałami dysponują i czy mają pewność, że te zdarzenia można zakwalifikować, jako próby odebrania sobie życia?
Romuald Piela
tel. 512 198 512
r.piela@gazetaklodzka.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.