Nysa - Śląsk już w sobotę

Jak informuje oficjalna strona klubu wciąż nie wiadomo czy Tomasz Włodowski - trener Nysy Kłodzko - będzie mógł skorzystać z trzech nowych koszykarzy kłodzkiej drużyny. Na wydanie licencji nadal czeka Maciej Lepczyński, Artur Grygiel i Artur Kos.

Spotkanie zostanie rozegrane o godz. 17:00 w hali KCKSiR w Kłodzku.

Już w sobotę koszykarze Nysy Kłodzko zagrają pierwszy mecz w tym sezonie we własnej hali. Ich pierwszym przeciwnikiem będzie Śląsk Wrocław - siedemnastokrotny Mistrz Polski.

Mecz zostanie rozegrany o godz. 17.00 w hali KCKSiR w Kłodzku.

Jak informuje oficjalna strona klubu wciąż nie wiadomo czy Tomasz Włodowski - trener Nysy Kłodzko będzie mógł skorzystać z trzech nowych koszykarzy kłodzkiej drużyny. Wciąż nie wiadomo, czy trener Tomasz Włodowski będzie mógł skorzystać w tym meczu z usług trzech nowych koszykarzy.

- Zabrakło nam zdrowia. Nie zdążyliśmy potwierdzić do gry trzech nowych koszykarzy, a poza tym Marcin Kowalski przystąpił do spotkania wprost po chorobie. W tej sytuacji trudno było nawiązać walkę z rywalami - mówił trener Tomasz Włodowski po przegranym meczu z Księżakiem Łowicz. Na wydanie licencji nadal czeka Maciej Lepczyński, Artur Grygiel i Artur Kos. Opieszałość związku związana jest z rejestracją drużyn kobiecych. Szkoda tylko, że odbywa się to kosztem innych drużyn, w tym kłodzkiej Nysy. Przed nami dopiero druga kolejka spotkań, a w drużynie sporo problemów kadrowych. - Z powodu kontuzji nie trenuje Ireneusz Mielnik. Faule w Łowiczu spowodowały, iż Mateusz Płatek musiał przedwcześnie opuścić parkiet. Mam nadzieję, że Marcin Kowalski ma chorobę za sobą, bo przeziębieni są Michał Weiss i Artur Grygiel - wyjaśnia Jerzy Sierakowski. Czy obydwaj koszykarze zagrają w sobotę to pokażą najbliższe dni. Do Kłodzka przyjazd zapowiedzieli fani wrocławskiej drużyny. Spotkanie pomiędzy Nysą, a Śląskiem rozegrane zostanie w sobotę (02.10.) o godz. 17:00 w kłodzkiej hali KCKSiR.