Na szczęście, mieszkająca w nim 87-letnia kobieta nie odniosła obrażeń. Tak można podsumować podpalenie, do jakiego doszło w czwartek, 30 kwietnia, w Wojborzu. W gaszeniu pożaru wzięło udział 11 wozów strażackich i 47 strażaków. Ich działania trwały ponad trzy i pół godziny. Można powiedzieć, że straż pożarną wezwano w ostatniej chwili. Dlatego udało się ocalić dom. Więcej przeczytasz w najnowszym wydaniu "Gazety Kłodzkiej” nr 293.
Noc grozy
Opublikowano:
Autor: Paweł Golak | Zdjęcie: P>Ziemacki
foto P>Ziemacki
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościSzopa i stodoła spłonęły doszczętnie, stajnia częściowo. Dom, nie licząc kawałka dachu, udało się uratować
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.