Narciarstwo wojskowe

22 kbpg dysponuje 50 instruktorami wspinaczki i 40 narciarstwa. - Nie ma takiej drugiej jednostki wojskowej w Polsce, która miałaby w swoich szeregach tylu instruktorów. Wielu naszych żołnierzy zadbało prywatnie o swoje uprawnienia – mówi Damian Antonik, rzecznik prasowy 22 kbpg. Do zadań kłodzkiej jednostki należy nie tylko zapewnienie instruktorów, ale także zakwaterowania, a czasami również i specjalistycznego sprzętu, bo nie każda jednostka dysponuje własnym. Liczby szkolących się żołnierzy są różne. W przypadku GROM-u było ich 20, ale już w zimowym zgrupowaniu poligonowym Wojsk Rozpoznawczych i Walki Elektronicznej, jakie odbędzie się między 26 lutego a 18 marca, weźmie udział 365 żołnierzy, z czego 150 skorzysta z zakwaterowania w kłodzkich koszarach. - Współczesne pole walki wymaga elastyczności. Każdy żołnierz może się znaleźć w różnych sytuacjach. Bardzo przydatną rzeczą są w wojsku narty ski-tourowe, ponieważ umożliwiają tak zjeżdżanie, jak i chodzenie. Zimą tam,gdzie nie ma odśnieżonych dróg, poruszanie się na takich nartach jest o wiele szybsze, cichsze i mniej męczące. Dla żołnierza piechoty górskiej to konieczność – komentuje Maciej Kubik, instruktor narciarstwa i wspinaczki w 22 kbpg. – Czasami nasi instruktorzy prowadzą szkolenia wyjazdowe, głównie z technik linowych, ale większość organizujemy na miejscu – dodaje. Jak podkreśla, zainteresowanie szkoleniami narciarskimi i wspinaczkowymi jest w wojsku coraz większe. Taki trend utrzymuje się już od kilku lat, a kłodzka jednostka każdego roku organizuje coraz więcej szkoleń.