reklama

Meandry kłodzkiej polityki, czyli kto się nudzi we władzach Kłodzka?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Meandry kłodzkiej polityki, czyli kto się nudzi we władzach Kłodzka? - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościFelieton Janusza Skrobota, który ujawnia szokujące dane. Czy z miasta nielegalnie wypłynęło prawie 450 tys. zł?
Reklama lokalna
reklama

 

Felieton Janusza Skrobota. Ujawnia on szokujące dane. Czy z miasta nielegalnie wypłynęło prawie 450 tys. zł?

Letnia aura wróciła,  podnosząc temperaturę w  ostatnie dwa tygodnie wakacji ku uciesze milusińskich i dobrze. W czasie deszczu bowiem dzieci się nudzą – to ogólnie znana rzecz. Nie pogardzą również gratką, by drzemiącym dopiec dziadkom,  jak napisał mój ulubiony autor piosenek z podtekstem nieodżałowany Pan  Jeremi Przybora.

Ponieważ  podczas mojego urlopu i ja załapałem się na deszczyk, urosła we mnie chęć dopieczenia drzemiącym. Oczywiście z powodu wszechogarniającej mnie nudy. Dopiekę  śpioszkom, co nietrudne, zwłaszcza że kilku w Kłodzku mamy, a sprawdzenie ich letargicznego zachowania nie nastręcza  specjalnego trudu. Klikam w Internet, by pogrzebać po ulubionych stronach BIP-u Urzędu Miasta w Kłodzku, a  oto efekty.

Mój Drogi Czytelniku, byś przestał drzemać, muszę nieco wprowadzić Cię w temat, sięgając do pierwszej sesji nowo wybranej w ostatnich wyborach samorządowych Rady Miejskiej, czyli do dnia 29 listopada i 1 grudnia 2010 roku. Sesję otworzył radny senior Pan Tadeusz Kmiecik i odczytał rotę ślubowania: „Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców”. Uroczyście, prawda. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ślubowanie  złożył także nowo wybrany radny, aktualny Zastępca Burmistrza, Pan Henryk Urbanowski, zresztą kończąc je podobnie jak większość jego koleżanek i kolegów słowami, cyt.: „Ślubuję, tak mi dopomóż Bóg.” Pięknie. Pomoc ta była ze wszech miar potrzebna. Nasz bohater liryczny, czyli Pan Urbanowski, był tego dnia ponownie świeżo upieczonym radnym, ale do tego i Wiceburmistrzem miasta jednocześnie. Pewnie z racji  pełnienia  obu  funkcji był w czasie I sesji  bardzo aktywny, co obrazuje protokół z obrad RM. Zgłosił kandydaturę Pana Brzostowicza na przewodniczącego Rady Miejskiej, a w II części sesji, w dniu 1 grudnia 2010 roku, został wybrany do Komisji Zdrowia, Pomocy Społecznej, Sportu i Turystyki RM oraz  do  Komisji Spraw Obywatelskich i Porządku Publicznego RM. Następnie głosował za wygaśnięciem mandatu radnego Bogusława Szpytmy, który, mimo że był na sesji 29 listopada, nie złożył mandatu, ale i nie brał udziału w ślubowaniu i w pracach konstytuowania się Rady. Dlaczego? To proste. Był jeszcze burmistrzem pełniącym swe obowiązki poprzedniej kadencji, gdyż nie złożył ślubowania jako nowo wybrany burmistrz  na kolejna kadencję. Tu  pytam, czy Pan Urbanowski aby nie był w tych dwóch dniach I sesji w sytuacji identycznej jak jego szef, Szpytma? Czy rada powinna wygasić jego mandat?  Tak, i tak też zrobiła. Natomiast Pan Urbanowski niewątpliwie nie powinien składać ślubowania i zachowywać się jak pełnoprawny radny. Wybierający i wybieralny. Jego mandat powinien zostać wygaszony uchwałą nowej rady. Tak jak mandat radnego uzyskany przez Pana Szpytmę, który nie zachowywał się mimo swej obecności jak radny. Przytomnie wiedział, jakie stanowisko piastuje. Szacunek, Panie Burmistrzu, za tą świadomość prawną. Pan Urbanowski takiej wiedzy nie posiadał? Nie był podczas tej I sesji RM Zastępcą Burmistrza? Był i wiedział, co okazało się jakiś czas temu. Otóż przygotowując się do mojego procesu karnego, dogrzebałem się do powyżej opisanego zachowania, jak również rozszerzyłem swą wiedzę o jeden ważny dokument  - odpowiedź Pana Szpytmy na interpelację Pana Radnego Żabskiego w sprawie zatrudnienia Zastępców Burmistrza. W dniu 26 kwietnia br. Pan Burmistrz napisał, że Pana Krzelowskiego i Pana Urbanowskiego zatrudniono na stanowiskach Zastępców Burmistrza Miasta Kłodzka odpowiednio w 2007 i 2008 roku na umowę o pracę na czas nieokreślony. Już widzę, że się obudziłeś Czytelniku  z wakacyjnej drzemki i pytasz. Kolejne kuriozum? Efemeryda prawna? Czy może paraprawny mutant,  jakiego świat nie widział.?

Nauczony przez moich profesorów prawa szczególnej staranności sięgnąłem po literaturę, by sprawdzić, co o takim zatrudnieniu  zastępców kadencyjnego przecież burmistrza mówią autorytety prawa. Przecież Skrobot, magister prawa, dziennikarzem nie jest i do interpretowania prawa kwalifikacji nie ma, jak stwierdził ostatnio jakiś „Gość” chcący zachować anonimowość. Dziękuję. Krytyka mnie dopinguje do jeszcze rzetelniejszej i wydajniejszej pracy dla dobra Kłodzka. Pro publiko bono.

Wracając do naszych baranów, przywołam opinię szefa katedry Prawa Samorządowego Uniwersytetu Śląskiego, Prof. zw. dr hab. Bogdana Dolnickiego, który w swej publikacji dot. sytuacji prawnej zastępcy wójta, burmistrza, prezydenta miasta twierdzi m.in., cyt.: „przepis art. 26a ust. 1 u.s.g., określający sposób powołania zastępcy wójta w drodze zarządzenia czy też przepis art. 29 ust. 2 u.s.g. należy traktować jako lex specialis w stosunku do przepisów powołanych wyżej ustaw (chodzi m.in. o Kodeks pracy). Istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia omawianych kwestii ma zasada kadencyjności wójta (burmistrza, prezydenta miasta). Kadencja wójta trwa 4 lata, licząc od dnia wyboru i ustaje z dniem upływu tego terminu. Po upływie kadencji pełni on swoją funkcję do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego wójta. Kadencja dotyczy stanowiska wójta (burmistrza, prezydenta miasta) jako organu gminy. Nie ma tu znaczenia, kto zajmuje to stanowisko. A zatem, bez względu na to, czy na stanowisko wójta wybrana zostanie ta sama osoba, czy nowa, kadencja poprzedniego wójta wygasa. (od red. wypisz wymaluj sytuacja w Kłodzku) Zastępca wójta, ze swej istoty, jest nierozerwalnie powiązany z wójtem. Zastępca wójta (burmistrza, prezydenta miasta) powoływany jest i zatrudniany na okres kadencji swojego przełożonego. Wynika to także z art. 28e u.s.g.. Skoro „wygaśnięcie mandatu wójta przed upływem kadencji jest jednoznaczne z odwołaniem jego zastępcy lub zastępców", to tym bardziej wygaśnięcie mandatu wójta na skutek upływu kadencji jest jednoznaczne z odwołaniem jego zastępcy lub zastępców.” Tu należy mieć świadomość, że momentem wygaśnięcia kadencji burmistrza jest moment złożenia ślubowania przez nowo wybranego burmistrza”

W Kłodzku Pan Szpytma rozpoczął swą następną kadencję burmistrza ślubowaniem w dniu 3 grudnia 2010 roku. Tak więc dopiero w tym dniu wygasła kadencja poprzednia i rozpoczęła się  nowa.  Właśnie  to zdarzenie prawne spowodowało według Pana profesora Dolnickiego konieczność powołania przez nowego burmistrza nowych zastępców, którzy pełnią od tej chwili swoje obowiązki do czasu powołania nowych zastępców. Dodatkowo Pan profesor wskazuje na zapis art. 29 ust. 2 u.s.g.:

„Po upływie kadencji wójta zastępca wójta pełni swoje obowiązki do czasu objęcia obowiązków przez nowo powołanego zastępcę wójta". Należy zatem uznać, że skoro wójt powołuje zastępcę na czas swojej kadencji, to mamy tu do czynienia z powołaniem na czas określony.”

Nic ująć nic dodać, zwłaszcza że mamy tu do czynienia z opinią wybitnego specjalisty prawa  samorządowego i mnie posiadającemu li tylko tytuł "mgr praw”  nie uchodzi z nią polemizować.

Tak więc o umowie na czas nieokreślony dla Panów Urbanowskiego i Krzelowskiego nie może być mowy, Panie Burmistrzu. Błąd. Taki, jak z Pana angażem. Musiała Rada ustalać Panu pobory na nowo w 2011 roku z datą do tyłu. Musi Pan  powołać zarządzeniem nowych, chociaż pewnie tych samych zastępców. To po pierwsze. Po drugie oczywistym staje się pytanie o moc prawną podejmowanych przez takich zastępców decyzji administracyjnych czy chociażby podpisywanie kredytów dla miasta. To kolejny problem wynikający z ignorancji i indolencji prawnej Pana i Pańskich urzędników, którzy powinni pomagać w sprawowaniu urzędu, a nie wpędzać Pana w nowe baboki prawne.

Pamięta Pan, w 2009 roku pytała mnie Pani Grzegorzewska,  jak rozumiem lojalność wobec szefa – burmistrza. Słuchał Pan mojej odpowiedzi i jak czas pokazał, nic Pan nie zrozumiał. Mówiłem, że lojalność to także ostrzeganie przed popełnianiem błędów prawnych. Teraz niech Pana sekretarz i radca prawny Panu powie, co trzeba zrobić, by naprawić tę sytuację i czy da się ją naprawić? Na własne życzenie jest Pan w kolejnym dołku. Wszystkie wydane przez zastępców decyzje administracyjne są co najmniej wadliwe, a jest ich co niemiara.

Miłej i szybkiej pracy życząc, będę szukał odpowiedzi na pytania.

1.Czy Zastępca Burmistrza Miasta  Kłodzka jest Pan Witold Krzelowski?

2.Czy  Pan Henryk Urbanowski jest Zastępcą Burmistrza Miasta Kłodzka?

3.Czy Ci Panowie  od grudnia 2010 mogli zarobić blisko 450 tys. złotych z naszej miejskiej kasy?

4. Ile Pan płaci obsłudze prawnej? Mówią, że ponad 100 tys. złotych rocznie, w co nie wierzę. 5.Sekretarzowi Nowakowskiemu pond 100 tys. zł. rocznie-  to fakt -za co?

Takie pieniądze Pan im wypłacił i na tak postawione pytania musi Pan sobie odpowiedzieć.

Ja nie muszę, a Ty, Mój Czytelniku, znasz odpowiedź?

Natomiast muszę to powiedzieć nie tylko Panu, ale moim Szlachetnym Czytelnikom.

Wielkie dzięki za wytoczony mi akt oskarżenia przez Pana Urbanowskiego. Naprawdę serdeczne, gdyż inaczej nie zainteresowałbym się sytuacją prawną Zastępcy Burmistrza, który ów akt podpisał i nie byłoby kolejnego zakola kłodzkiej polityki.

Na koniec jeszcze jedno pytanie retoryczne do wszystkich czytelników i Pana Szpytmy.

Kto we władzach Kłodzka  drzemie?  To tak na wszelki wypadek, gdyby się Państwo nudzili.

Z wyrazami należnego szacunku oraz szczególnymi podziękowaniami dla Pana Henryka Urbanowskiego za natchnienie do poszukiwań Janusz Skrobot*

 

 

*Janusz Skrobot - jeden z najaktywniejszych forumowiczów portalu Klodzko24.eu.

Kłodzczanin, prawnik, urzędnik samorządowy, członek Zarządu Europejskiego Stwarzyszenia Kucharzy Euro-Toques Polska i Kanclerz Klubu Kulinarnego Hrabstwa Kłodzkiego.




reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama