Lekarz zwrócił się do naszej redakcji o pomoc w jej przeprowadzeniu. Gazeta Kłodzka zapewniła farbę podkładową i namówiła do współpracy graficiarzy z kłodzkiej „Opcji na sztukę”. Pomalowanie muru nie byłoby jednak możliwe bez wsparcia Galerii Handlowej Twierdza Kłodzko, która zakupiła kolorowe farby w sprayu. I olbrzymi szary mur sąsiadujący z oddziałem dziecięcym zaczął zamieniać się w kolorową bajkową panoramę. Na murze pojawili się: myszka Miki, kaczor Donald i pies Pluto. W przyszłym tygodniu przedsięwzięcie zostanie zakończone. - Już teraz, kiedy rysunki nie są skończone, wygląda to bardzo fajnie - cieszy się doktor Ujma. - Mi marzy się jeszcze żeby na tym niewielkim skwerku zieleni pomiędzy budynkiem szpitala a murem postawić ławeczki i stoliki. Wtedy podczas słonecznej pogody chore dzieci, które mogą wychodzić na dwór, mogły odetchnąć tam świeżym powietrzem - planuje doktor Ujma.
(PIERO)
Więcej w 50 numerze "Gazety Kłodzkiej"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.