Próba wyłudzenia pieniędzy? Wycena zgodna z opinią rzeczoznawcy?
Inwestycje przy kanale Młynówka w Kłodzku od samego początku wzbudzały olbrzymie emocje. W 2011 r. poseł Szulc wręczył wiceburmistrzowi Urbanowskiemu ostatni kilogram mąki z kłodzkiego młyna. Po dwóch latach szefowie młyna wstąpili do władz miasta o odszkodowanie. Zażądali 13 mln zł. Na razie młyn walczy z ratuszem na oświadczenia. Wkrótce sprawa trafi prawdopodobnie do sądu.
To próba wyłudzenia pieniędzy
Władze Kłodzka uważają, że domaganie się przez firmę Hert, która jest właścicielem młyna, 13 mln zł odszkodowania, to nie tylko naruszenie wszelkich obowiązujących zasad. - Istnieje uzasadnione podejrzenie naruszenia prawa, polegające na próbie wyłudzenia od gminy nienależnych pieniędzy - twierdzi Bogusław Szpytma, burmistrz miasta. - Obustronne rozmowy, które prowadziłem do tej pory z Panem Piotrem Nowickim (właściciel firm Hert - przyp. red.), potwierdzone wspólnym stanowiskiem, doprowadziły do rzeczywistej wyceny nieruchomości firmy ZPH HERT w Kłodzku.
Wycena zgodna z opinią rzeczoznawcy
- Stwierdzenie o „podejrzeniu naruszenia prawa, polegającym na próbie wyłudzenia od gminy pieniędzy” traktujemy jako groźbę ze strony burmistrza - ripostuje Renard Zarzycki, dyrektor ZPH Hert. - Wobec treści tej wypowiedzi domagamy się od Pana Burmistrza sprostowania oraz przeprosin za nieprawdziwe stwierdzenie. Odnośnie wysokości żądanego odszkodowania firma Hert zauważa, że kwota ta opiera się na jednej z opinii rzeczoznawców. – To prawda, że tej najwyższej. Trudno jednak, aby przed sądem firma Hert dochodziła kwoty z wyceny najniższej - zauważa Zarzycki.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Kłodzkiej" nr 215.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.