reklama

Kowalcze: Rozwiązania i rady w dobrym Duchu

Opublikowano:
Autor:

Kowalcze: Rozwiązania i rady w dobrym Duchu - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościCo ma PSL do Ducha Świętego? Przeczytaj najnowszy felieton Mieczysława Kowalcze.
Reklama lokalna
reklama


- Na ile można współpracować z osobami o innych poglądach, z innej opcji, z takimi, które są w innym miejscu układów społecznych albo w ogóle pochodzą z jakiegoś układu. Moi liczni znajomi komentowali i komentują na różne sposoby moje przeróżne zaangażowania. Mają do tego prawo. Ale nie o mnie, ani jakąś inną konkretną osobę idzie, ale o zjawisko szersze - napisał Mieczysław Kowalcze w swoim najnowszym felietonie.

Dzisiaj duże Święto. Ważne i kościelnie, i świecko. Choć nie tylko. Zaraz to wyjaśnię. Bo przecież w naszej tradycji Zielone Świątki mają swoją otoczkę. Bo domknięcie okresu wielkanocnego, bo 3 Osoba, bo jeszcze parę teologicznych uzasadnień. Usłyszymy je dzisiaj w homiliach. Inny przekaz to świętowanie wiejskie – w tym PSL-u, ba, nawet na mojej ulicy na niektórych wejściach do domów gałęzie albo gałązki zieleni. Wiosna w pełni przecież. Majówki jedna za drugą. Wróćmy do bohatera dnia. Duch Święty może obdarzać wieloma przymiotami, kiedy go o to poprosimy. Także rozumem. Dobrą radą. Może pomagać rozumnie odpowiedzieć na trudne problemy. Pomóc skutecznie. Oby. Spróbujmy z tego podarunku skorzystać, bo wątpliwości pojawiają się ciągle, bo znów chodzą za człowiekiem pytania. Różne.

Na przykład najważniejsze z ostatniego tygodnia: na ile można współpracować z osobami o innych poglądach, z innej opcji, z takimi, które są w innym miejscu układów społecznych albo w ogóle pochodzą z jakiegoś układu. Moi liczni znajomi komentowali i komentują na różne sposoby moje przeróżne zaangażowania. Mają do tego prawo. Ale nie o mnie, ani jakąś inną konkretną osobę idzie, ale o zjawisko szersze. Opiszę je ogólnie. Bez szczegółów jednak, bo nie chodzi o kolejne wkładanie kija w określone, konkretne mrowisko, ale o pewien abstrakt, model rozwiązania, jaki zaproponują Czytelniczki i Czytelnicy portalu. Naturalnie kierowani mądrością i rozumem bez względu na to, czy traktują je jako dar Ducha Świętego, genów, własnej pracy, lektur itp. Historia do opowiedzenia i wyciągnięcia wniosków jest taka. Krótko.

Oto inicjatywa o charakterze katolickim nie radzi sobie (przyczyny różne) z finansowaniem bieżącej pracy. Dodać należy pracy o charakterze jak najbardziej służącej społeczeństwu. Pojawia się propozycja – pomocy mogą udzielić osoby i organizacje, które są bardzo odległe od Kościoła. W tym „tęczowi”. O matko i córko, co się zadziało! Komentatorzy, a przypominam mają do tego prawo, zbesztali pomysł (to zresztą za słabo powiedziane!) do tego stopnia, że nie wypalił. Po obu stronach pojawiły się działa i armaty takiego kalibru, że ostrzeliwanie nie dopuszczało do jakiegokolwiek porozumienia. Mediacja? Kogo poprosić? Jak sprawę rozwiązać? Tutaj właśnie liczę i na ogólne, i na konkretne sugestie. Jakiś stały algorytm rozwiązania. Czy i jakie są granice wspólnego, mądrego wzięcia się za problem? W druga stronę: na ile oddajemy (możemy to robić?) swoje umiejętności, czas, intelekt, chęci sprawom, które stoją obok naszych poglądów albo wręcz są z nimi sprzeczne. Naturalnie pojawią się pytania, dość częste w tych tekstach; gdzie boskie, a gdzie cesarskie?

A historia, którą dzisiaj przytoczyłem ma swój tymczasowy ciąg dalszy. Pozytywną pointę. Dobrzy, mądrzy ludzie znaleźli inne rozwiązanie. Dobre. Bo tym razem się udało. Połowicznie – to prawda, ale lepsze to niż nic. Dobre rady to także przymiot, który od dzisiejszego Patrona można otrzymać. Polecam.

Mieczysław Kowalcze*

*O autorze

Polonista, historyk, dziennikarz, pedagog w pracy i życiu. Od wielu lat związany z Zespołem Szkół Społecznych oraz Kłodzkim Towarzystwem Oświatowym. Autor i współtwórca wydawnictw i publikacji. Działacz Klubu Otwartej Kultury. Niemożliwe jest go nie znać, taki z niego społecznik. Lubiany i szanowany przez wszystkich. Ale skromny, więc na tyle o nim wystarczy.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama