Planowo wiercą dziury
Urzędnicy z Ministerstwa Środowiska po kilku miesiącach zwłoki w końcu zgodzili się na odsprzedanie australijskim inwestorom, poszukującym złóż węgla kamiennego w rejonie Nowej Rudy dokumentacji geologicznej. Dostęp do tych dokumentów będzie kosztował ponad 6 mln zł, ale jak zapewnia Andrzej Zibrow, dyrektor generalny spółki Coal Holding z grupy kapitałowej Balamara, nie będą to pieniądze stracone. - Dzięki tym dokumentom będziemy wiedzieć, jakie złoża węgla kryją się pod ziemią i które z nich zostały przebadane - przekonuje Zibrow. - Wydatkowanie tej kwoty rozłożone jest na raty i etapy realizacji projektu - dodaje. Balamara nie czekając na otrzymanie dokumentacji geologicznej, sama przeprowadza od kilku miesięcy różnego rodzaju badania.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Kłodzkiej" nr 239.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.