Kolejne podpalenie w rejonie Dusznik-Zdroju
Policja ściągnęła na miejsce psa tropiącego
Seria chuligańskich podpaleń trwa. Kolejny raz ogień podłożono w pustostanie. Tym razem jednak wandale odważyli się działać za dnia. We wtorek, 19 lutego, około południa palił się budynek niedoszłego hotelu w sąsiadującej z Dusznikami Dolinie. Obiekt, którego budowy nie ukończono, znajduje się u stóp dawnego kamieniołomu.
O zadymieniu jeden z okolicznych mieszkańców powiadomił policję. Przybyły na miejsce patrol stwierdził pożar i wezwał na pomoc straż pożarną. Na miejsce przybyły zastępy ze Szczytnej, Dusznik i Kłodzka. Pożar udało się opanować w zarodku. Straty nie są duże. Na miejsce przywieziono psa tropiącego. Policjanci apelują do mieszkańców Dusznik-Zdroju i okolic oraz odwiedzających je turystów o szczególną czujność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji.
Więcej informacji o problemie podpaleń w Dusznikach-Zdroju w 178. numerze Gazety Kłodzkiej.
Przemysław Ziemacki
Przeczytaj również:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.