Powódź 2024. Zarówno osoby prywatne, jak i instytucje oraz organizacje z różnych regionów kraju oraz z zagranicy odpowiedziały na apel o pomoc dla mieszkańców kłodzkich franciszkanów.
Ojciec Ignacy Szczytowski, gwardian klasztoru, mówi: Dary przychodzą do nas z całej Polski i z zagranicy. Wszelka pomoc jest tutaj dostarczana powodzianom.
Przy klasztorze franciszkanów powstała kuchnia polowa, gdzie przygotowywane są posiłki nie tylko dla wolontariuszy i służb ratunkowych. Ojciec Ignacy podkreśla, że każdy, kto potrzebuje wsparcia, może tu przyjść i zjeść ciepły posiłek:
Zapewniamy posiłki dla wszystkich, którzy nas odwiedzają. Jeśli ktoś z powodzian chciałby skorzystać zapraszamy.
W Klasztorze Franciszkanów w Kłodzku powodzianie mogą zgłosić się po pomoc, ale i mieszkańcy mogą sami przynieść dary dla najbardziej potrzebujących.
Zobacz również: Ponad dwa tysiące interwencji powodziowych strażaków z PSP
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.