reklama
reklama

Kłodzko. Nieuk jak bumerang

Opublikowano:
Autor:

Kłodzko. Nieuk jak bumerang - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZwrot "pisowski nieuk" po raz drugi trafił na sądową wokandę. Czy tym razem też będzie proces zakończony wyrokiem, czy może radny i burmistrz po prostu się dogadają? To wyjaśni się we wrześniu
reklama

Kłodzko. Już prawie 2 lata ciągnie się sądowa batalia o zniesławienie, konkretnie o zwrot "pisowski nieuk" użyty przez burmistrza Michała Piszko wobec radnego Stanisława Bartczaka. 4 października 2022 roku Sąd Rejonowy w Kłodzku umorzył sprawę o zniesławienie w związku z użyciem zwrotu "pisowski nieuk". Uznał, że czyn miał niską szkodliwość społeczną. Radny Bartczak złożył apelację i wygrał.

W połowie grudnia 2022 Sąd Okręgowy w Świdnicy uznał argumenty Bartczaka, uchylił w całości wyrok z 4 października i nakazał kłodzkiemu sądowi ponownie rozpatrzyć sprawę (od początku). Dlaczego? Przeważyły względy formalne. Zdaniem sędziego ze Świdnicy kłodzka Temida źle uzasadniła umorzenie postępowania. W kwietniu 2023 roku proces o zniesławienie wrócił jak bumerang na wokandę kłodzkiego sądu. Tym razem wciąż jest szansa na ugodę. Strony porozumiały się co do przeprosin.

reklama

Burmistrz miałby mnie przeprosić na posiedzeniu komisji oraz podczas sesji Rady Miasta – mówi Stanisław Bartczaka. Ustąpiłem i wycofałem się z konieczności zamieszczenia przesz. niego przeprosin w gazecie lokalnej – dodaje radny.

Pozostają kwestie finansowe, a tu – jak na razie - pełnej zgody nie ma. Rozbieżności są zarówno co do kwoty, jaką burmistrz miałby wpłacić na cele charytatywne jak i pokrycia kosztów sądowych (wynagrodzenie adwokatów).

Jeśli burmistrz miałby mnie przeprosić, to powinien też pokryć moje koszty sądowe
– ocenia Bartczak.

Inaczej sprawę widzi burmistrz Piszko.

Na mocy ugody mogę przeprosić radnego Bartczaka, ale każda ze stron płaci swoje koszty postępowania sądowego
– stwierdza Piszko.

reklama

Rozbieżności co do zawarcia ugody są więc znaczne. Kolejna rozprawa sądowa zaplanowana jest na wrzesień. Jeśli strony się wtedy nie dogadają ruszy proces.

"Pisowski nieuk" to słowa, które zdenerwowany burmistrz Kłodzka wypowiedział na posiedzeniu komisji skarg, wniosków i petycji w październiku 2020 roku. Piszce puściły nerwy przy rozpatrywaniu skargi Bartczaka. Nazwa go wtedy "pisowskim nieukiem". Urażony radny oskarżył burmistrza i zniesławienie i znieważenie. "Pisowski nieuk" trafił na wokandę w grudniu 2021 roku.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama