Kłodzko. Po przerwie wymuszonej przez epidemię koronawirusa w kłodzkim szpitalu znów odbywają się porody rodzinne, a przyszli tatusiowie znów mają możliwość zobaczyć cud narodzin swojej pociechy. - Tak, jest to możliwe. Odbywają się porody rodzinne - przyznaje Piotr Berkowski, zastępca dyrektora ds. lecznictwa kłodzkiego szpitala. Przez wybuch pandemii porody rodzinne były czasowo wstrzymane. Dlaczego teraz to się zmieniło? Bo jak przyznaje dr Berkowski więcej wiemy na temat epidemii i można było pozwolić sobie na nowe rozwiązania. Co ciekawe panowie, którzy chcą być przy porodzie swojego dziecka nie są testowani przed wejściem na salę porodową. Nie muszą też wykazać negatywnego testu na obecność koronawirusa. - Nie testujemy. Tym bardziej, że niejednokrotnie są to takie zdarzenia pilne. Wystarczy odpowiednie zabezpieczenie. Personel jest już szczepiony, bądź przechorował koronawirusa – mówi zastępca dyrektora ds. lecznictwa kłodzkiego szpitala. Przyszły tatuś, który chce wspierać swoją żonę, czy partnerkę podczas porodu dostaje w szpitalu odpowiedni fartuch, czepek, rękawiczki, buty. Obowiązkowo musi też mieć maseczkę.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
<<Mieszkańcy doczekali się sygnalizacji na jednym z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań powiatu>>
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.