W mediach społecznościowych pojawiły się liczne komentarze mieszkańców powiatu kłodzkiego, którzy wyrażają swoje niezadowolenie z jakości opieki w lokalnym szpitalu.
Wypowiedzi dotyczą głównie długiego czasu oczekiwania na pomoc, braku empatii personelu oraz trudności w uzyskaniu właściwej diagnozy i leczenia.Wielu komentujących opisuje swoje doświadczenia związane z wielogodzinnym czekaniem na oddziałach, zwłaszcza w izbie przyjęć.
"4 lata temu pojechałam na sor z atakiem woreczka zolciowego zero zainteresowania pacjentem gdzie moglo dojsc do pęknięcia woreczka... po 5 godzinach czekania pojechałam do domu w bólach siedziałam 5 godzin nikt niebyl uprzejmy wyjsc i choć zapytac co sie dzieje... To samo pani ktora tam byla 7 godzin czekania z rwa kulszową gdzie pani sie zwijała z bólu zero pomocy ten szpital do niczego sie nie nadaje...!!!!!!"
"Ja byłam z sercem ...po 3 godz. Na izbie i po podaniu uj wie czego ,zlitowali sie i wyslali mnie na kardiologie. Tam sie cos dzialo ale juz znowu jest fatalnie"
"miałam podobną sytuację, karetka zabrała mnie do Kłodzka, ekipa karetki od razu powiedziała, że to woreczek, dali leki przeciwbólowe i zapalne, zostawili na Izbie przyjęć. Byłam tam ze 4 godziny siedząc na wózku inwalidzkim, czekając na lekarza, przed 24 tą w nocy, lekarz przyszedł i powiedział, że nic się nie dzieje i mam wracać do domu. 24 ta, zima, śniegu multum a ja z Lądka, osłabiona, naszprycowana lekami na ból, słaba. Dobrze, że była dobra dusza i w te śnieżyce mnie zabrała do domu. Na drugi dzień znowu atak. Ogromny stan zapalny woreczka, jeszcze chwila i było po mnie.. Polanica mnie przyjęła, od razu USG, wyniki i stół."
Kolejne komentarze wskazują na brak profesjonalizmu i empatii ze strony personelu.
"Ten szpital powinien byc zamknięty. Strach i tragedia ,co tam się dzieje, to mało powiedziane. Kiedys, czekając na przyjęcie , byłam świadkiem , jak jedna z lekarek , wybiegła z SOR-u wrzeszcząc o pacjencie, którego wcześniej badała, że jest pojebany.Co wyprawiali w tym szpitalu,kiedy był covid, to też powinno być zbadane przez prokuraturę."
"Mój tato sw. pamięci dostał paraliżu spowodowanego rakiem mózgu. Lekarz na SORze powiedział że woli przyjąć, kogoś kto przeżyje, niż trupa. Dali kroplówki i do domu wysłali, w stanie dobrym jak twierdzili. Tam jest umieralnia. Ten szpital to dno. Lekarze pracują jak z przymusu. Niech ktoś w końcu się weźmie za nich, bo to nie ludzie a potwory."
"Dziedzictwo ten szpiital. Izba przyjęć i personel arogancki jakby za karę pracowali, aż dziw że tam nikt nie zszedł na poczekalni. Gabinet urologa i panie rzekomo w rejestracji tragedia, potrafi taka bezczelnie powiedzieć że ze skierowaniem na "cito" można miesiąc czekać."
Wypowiedzi poruszają również kwestie organizacji pracy szpitala i jego zarządzania.
"W tym szpitalu dzieje się źle od dawna. Pani dyrektor żyje w innej czasoprzestrzeni i nie widzi problemu lub nie chce widzieć. Odwołać jej nie można bo z PO. Współczuję ludziom w kotlinie kłodzkiej że nie mają możliwości leczenia się gdzie indziej bo to jedyne miejsce w regionie."
"Szpital który był by darem Marianny Orańskiej dla mieszkańców. I miał spełniać rolę pomocy dla ludności. Stał się placówką która nie spełnia żadnych standardów na obecną chwilę. I nie jest to wina personelu średniego szczebla. Ale winą władz powiatowych które od lat nie potrafią znaleźć recepty, aby Szpital spełniał swoje zadanie."
Wśród licznych krytycznych uwag pojawiło się kilka pozytywnych opinii.
"Ja pozdrawiam serdecznie cały personel z oddziału wewnętrznego. Byłam chora wyleczyli mnie. Jak komuś się nie podoba niech idzie do innego, może sobie zmienić"
"Ja rok temu miałam operację na serce w Kłodzku na kardiologia i jestem zadowolona z lekarzy pana profesora i z pielęgniarek i do tej pory jestem pod ich kondrola i nie jestem z Kłodzka"
W artykule zebrano subiektywne opinie internautów i nie stanowi on oficjalnego stanowiska na temat funkcjonowania szpitala.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.