(Nie)popularni krokodyle mają nową broń. Sprawdzamy jak działają
Kłodzki oddział Inspekcji Transportu Drogowego ma od niedawna nową broń do walki z wykroczeniami drogowymi. Fachowe określenie brzmi: stacje preselekcyjnej kontroli pojazdów uczestniczących w ruchu drogowym. W skrócie to jednak nic innego jak system kamer, wag i innych czujników, który całodobowo mierzy, waży i nagrywa auta mknące po asfaltowych nawierzchniach dwóch naszych krajówek.
Bramki prawdy
W Kłodzku, na drodze krajowej numer 33 i w Jeleniowie na słynnej ósemce - dwie bramki z kamerami, pod którymi zmontowano elektroniczne wagi, pojawiły się pod koniec ubiegło roku. Właścicielem urządzeń jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a użytkownikiem kłodzki oddział ITD.
Jak podkreślają inspektorzy, jest to najnowocześniejszy sprzęt i to nie tylko w kraju, ale w Europie. Przejeżdżające pod kratownicami pojazdy są ważone, mierzone i fotografowane. System został zaprojektowany przede wszystkim do wyłapywania przeładowanych ciężarówek i dostawczaków, ale umożliwia kontrolę wszystkich pojazdów, poczynając od małego Fiata, a kończąc na wielkim dźwigu.
Wyjdzie na jaw
Kilkaset metrów dalej stoi patrol ITD. Inspektorzy nie prowadzą tam kontroli non stop. Rozwijają posterunek od czasu do czasu wedle nie do końca jawnego harmonogramu. Obraz z kamer i dane z czujników błyskawicznie docierają do siedzącego w radiowozie funkcjonariusza. Ten widząc wykroczenie zatrzymuje podejrzany pojazd. Na ten ruch ma zwykle najwyżej minutę. Jeżeli się spóźni, pojazd zdąży minąć radiowóz i pomknie w siną dal.
Trzeba pamiętać, że całkiem przy okazji kontroli masy i gabarytów, system ten pozwala na wyłapanie niezapiętych pasów, wyłączonych świateł i rozmowy przez telefon komórkowy trzymany przy uchu.
Wszystko w systemie
Po zatrzymaniu przychodzi czas na szczegółową kontrolę. Dane z systemu, w razie wątpliwości, mogą być ponownie zweryfikowane. Sprawdzana jest też cała masa innych rzeczy, jakie tylko da się zdiagnozować. Jak wiele wykroczeń udaje się wykryć dzięki nowym urządzeniom?
- W ciągu niespełna trzech pierwszych tygodni działania systemu stwierdziliśmy około pięćdziesięciu – mówi Wiesław Ziemianek, kierownik kłodzkiego oddziału ITD. - Należy oczekiwać, że oddane do użytku urządzenia w wydatny sposób zwiększą bezpieczeństwo ruchu drogowego na głównych arteriach Kotliny Kłodzkiej – dodaje.
P. Ziemacki
Przeczytaj również:Pogrom w WORD-zie
07 zgłoś się w KłodzkuNiebezpieczne substancje w powiecie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.