Chodzi o budynek przy ul. Daszyńskiego. Kilkanaście tygodni temu teren, na który ruina stoi, został ogrodzony. Pojawiły się tabliczki z napisem rozbiórka i... - Nic się nie dzieje. Remontowana jest sąsiednia ul. Zawiszy Czarnego, a to straszydło jak stało tak stoi – mówi nasz Czytelnik. - Wiem, że to własność prywatna, ale przecież władze miasta i nadzór budowlany chyba mają coś do powiedzenia – dodaje. Michał Piszko, burmistrz Kłodzka, zapewnia, że problem jest mu znany. - Zmienił się właściciel tej nieruchomości, ale plany pozostały te same. Tam ma być budynek usługowo-mieszkalny – mówi samorządowiec. - Wiem, że właściciel ma już decyzję na rozbiórkę. Potrzebuje, aby wybudować budynek usługowo-mieszkalny nowego planu zagospodarowania przestrzennego. Do końca tego roku sporządzimy taki plan – zapewnia burmistrz Piszko.
Jak długo będzie straszyć?
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościStraszy i coraz bardziej kontrastuje z piękniejącym Kłodzkiem. Nasi Czytelnicy pytają, kiedy go w końcu wyburzą?
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.