14-letnia Marzena z Paczkowa została dotkliwe pobita przez dwie starsze koleżanki z ośrodka socjoterapeutycznego w Kłodzku. W poniedziałek dziewczyna trafiła do szpitala. Wciąż tam leży. Na szczęście jej stan jest stabilny. Jak mogło dość do tak poważnego zajścia w zamkniętym ośrodku? - zastanawia się Romuald Piela
- Bardzo się przestraszyłam, kiedy dowiedziałam się o pobiciu Marzeny. Od razu pojechałam do Kłodzka - mówi Sylwia Sadowska- Klimas, dyrektor zespołu placówek opiekuńczych w Paczkowie. – Moja podopieczna trafiła do Kłodzka na socjoterapię. Zdaję sobie sprawę, że w takich ośrodkach, gdzie przebywa trudna młodzież, wszystkiego przewidzieć się nie da. Jeśli jednak nie będę miała pewności, że w tym ośrodku jest bezpiecznie, zabiorę stamtąd Marzenę - deklaruje szefowa paczkowskich placówek opiekuńczych.
Dziewczynę w poniedziałek, 17 września, pobiły dwie starsze koleżanki: 15- i 17-latka. Sprawą zajęła się policja, która przesłuchała już podejrzane.
Romuald Piela
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.