Fałszowali dokumenty?

- Stefan, nasz wujek i ojciec Arkadiusza, Agaty i Agnieszki miał pełnomocnictwa na dwa gospodarstwa. Pod koniec listopada 2013 r. wujek dostał bardzo silnego udaru. My robiliśmy wszystko żeby przeżył, a jego dzieci, żeby przejąć gospodarstwo – opowiada pan Michał. - Kiedy my walczyliśmy o jego życie, oni biegali do szpitala i mówili „ tato podpisz ten dokument, bo prąd chcą odciąć”. Podrabiali dokumenty. Podrobili też pismo notarialne dotyczące pełnomocnictwa, które mówiło o tym, że wujek rzekomo zrzeka się pełnomocnictwa, a dotacje mają brać Agnieszka i Arkadiusz O. Kiedy przyszły dotacje za 2013 r. poszedłem do banku, ale na koncie było pusto. Również dotacja mojego taty została przelana na inne konto. Próbowali też bezpodstawnie własnego ojca ubezwłasnowolnić – dodaje pan Michał, który sprawą zainteresował śledczych. - Prokuratura postawiła zarzut Agnieszce O. i Arkadiuszowi O. Od listopada 2013 do marca 2014 w Polanicy Zdroju i w Kłodzku posługiwali się blankietem podpisanym przez Stefana O. (przez pokrzywdzonego)niezgodnie z jego wolą - mówi nam Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. - Przedłożyli go w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kłodzku, uzyskali status producentów rolnych, złożyli wnioski o dopłaty z Unii Europejskiej. Agencja przelała na ich konto dopłaty w wysokości 67 tys. 600 zł. Działali w porozumieniu i na szkodę pokrzywdzonego i agencji - dodaje prokurator. W sumie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przelała na konto bankowe Agnieszki O. przyznane dopłaty, czyli ok. 200 tys. zł. 29 stycznia 2014 r. płatność ONW w kwocie 19 tys. 832 zł, 19 lutego 2014 r. płatność rolnośrodowiskową w kwocie 107 tys. 261 zł, a 10 marca 2014 r. płatność z tytułu jednolitej płatności obszarowej w kwocie 67 tys. 642 zł. Rozprawa odroczona Kłodzki Sąd Rejonowy wyznaczył termin rozprawy na 9 września. - Rozprawa została odroczona z powodu konieczności ponownego wezwania na nią świadka - mówi nam Marzena Rusin-Gielniewska, sędzia Sądu Okręgowego w Świdnicy. Oskarżonym grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.