reklama

Duszniki-Zdrój. Wielka polana po angielsku

Opublikowano:
Autor: PIERO

Duszniki-Zdrój. Wielka polana po angielsku - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościWładze Dusznik-Zdroju chcą w przyszłym roku zrobić za prawie 4 mln zł park angielski. Projekt budzi kontrowersje, ponieważ na alejkach ma pojawić się piasek.
reklama

Duszniki-Zdrój. O projekcie utworzenia „Parku angielskiego jako centrum spotkań społecznych” poinformował Piotr Zilbert, przewodniczący rady miasta.

Pierwszy planowany etap to utworzenie wielkiej polany wokół fontanny, usunięcie obecnych ciągów pieszych przecinających teren planowanej polany oraz ciągu okalającego samą fontannę – informuje Piotr Zilbert, przewodniczący Rady Miasta w Dusznikach-Zdroju.

W ramach prac projektowych planowane jest przywrócenie historycznego wyglądu niecki fontanny w formie możliwie zbliżonej do naturalnego zbiornika wodnego. Zlikwidowane mają zostać alejki do i wokół fontanny, łączące główną aleję na osi parku z wyjściem z parku od strony ul. Parkowej w kierunku Granicznej i Podgórza.

reklama

Co najlepsze, obecne aleje wokół tzw. wielkiej polany, które mają pozostać, będą wykonane z „nawierzchni mineralnej” – czyli z takiego materiału, jaki mamy obecnie na al. Chopina – dodaje Zilbert

W ogóle cały projekt przebudowy parku zdrojowego przewiduje zerwanie nawierzchni twardych (łącznie z granitowymi) i wysypanie całego parku „piaskiem”
– zaznacza samorządowiec.

Cały pierwszy etap tworzenia parku angielskiego w formie wielkiej polany ma kosztować 3,9 mln zł, z czego 1,6 mln zł ma pochodzić z dotacji UE, a 2,3 mln zł z budżetu miasta.

reklama

Co na to internauci? Delikatnie mówiąc, nie są zachwyceni – zwłaszcza piaskiem na alejkach.

Krzysztof Powolny: Kto po doświadczeniach z piaskową aleją przygotował ten projekt? Czy ktoś nad tym panuje?

Agnieszka Agnieszka: Nie rozumiem, jaki w ogóle jest sens przebudowy Parku Zdrojowego, skoro obecny jest całkiem fajny. Wystarczy trochę nasadzeń i drobne remonty, a nie inwestycje za miliony. Czy nie lepiej przeznaczyć te pieniądze na coś, co przyciągnie więcej turystów – geotermię, kolejkę linową z Dusznik do Zieleńca czy inną atrakcję? Przecież to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto. Remont Pustelnika za 2 miliony, przebudowa parku za prawie 4 miliony – łącznie 6 milionów zostanie wyrzuconych na coś, co nie generuje dochodów (no chyba że do prywatnych kieszeni), nie zapewni kolejnych miejsc pracy mieszkańcom ani zysku gminie.

reklama

Jadwiga Merkur: Szanowni Państwo, ja już od jakiegoś czasu piszę, że aleje w parkach zabytkowych są wykonywane tylko z materiałów mineralnych. Ale oczywiście zrobione bardzo porządnie, a nie tak jak Aleja Chopina.

Jan Śmielak: Nawierzchnia mineralna (jak ją nazwano) to jedno wielkie nieporozumienie. W okresie opadów robi się błoto, a w czasie suszy tumany kurzu – szczególnie gdy idzie grupa ludzi.

Marcin Skibiński: Usunięcie zdrowych chodników z kostki dla „widzimisię projektu”, aby zastąpić je piachem (nawierzchnią mineralną), to hit.

reklama

Jarosław Kwolek: Fascynacja piachem unosi się nad ratuszem od kilku dobrych lat.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo