DPS w zawieszeniu

Rada Powiatu Kłodzkiego decyzję o likwidacji DPS-u w Szczytnej podjęła 24 kwietnia tego roku. Zgromadzenie Misjonarzy Świętej Rodziny nie przedłużyło ze starostwem umowy dzierżawy na użytkowanie zamku na Szczytniku. Nieruchomość przejął nowy dzierżawca - Fundacja Zamek Leśna Skała, która nie chce w zamku DPS-u. Ma zamiar przeprowadzić tam remont, by później udostępnić obiekt turystom (funkcja muzealno-hotelowa). Nowy dzierżawca zgodził się, aby powiatowy DPS, w którym przebywało 110 niepełnosprawnych intelektualnie mężczyzn, funkcjonował w zamku do czasu jego zlikwidowania. Poniósł jednak starostwu miesięczną dzierżawę z 10 tys. zł plus vat do 83 tys. zł plus vat. Dlatego Rada Powiatu Kłodzkiego pod koniec kwietnia podjęła uchwałę o likwidacji DPS-u w Szczytnej. - To będzie coś w rodzaju wygaszania. Chcemy to robić etapami. Zwolnienie pracowników też nie będzie natychmiastowe. Wraz z ilością mieszkańców, którzy będą się przenosić, będzie zmniejszana liczba pracowników, którzy otrzymają trzymiesięczne odprawy i oferty z Powiatowego Urzędu Pracy. Takie oferty już mamy – zapewniał Maciej Awiżeń, starosta kłodzki. I rzeczywiście proces wygaszania ruszył. 24 podopiecznych przeniesiono do innych DPS-ów. Dalsze wygaszanie musiano jednak przerwać, bo uchwałę Rady Powiatu Kłodzkiego zaskarżyli związkowcy Solidarności `80. Wojewódzki Sąd Administracyjny 13 września wydał postanowienie o wstrzymaniu wykonania zaskarżonej uchwały do czasu rozpatrzenia skargi. Powiat od tej decyzji odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale niewiele wskórał. NSA utrzymał w mocy postanowienie sądu wojewódzkiego: wykonanie uchwały o likwidacji jest wstrzymane. Do kiedy? - Tego niestety nie wiemy – przyznaje starosta Maciej Awiżeń. - Nastąpi to kiedy WSA rozpatrzy skargę związkowców – dodaje. Takie zawieszenie może potrwać wiele miesięcy, a nawet lat. Majątkowy przekręt Zamek na Szczytniku przez wiele lat był własnością powiatu. Został samorządowcom zabrany przez Komisję Majątkową, bez przyznania starostwu jakiegokolwiek odszkodowania. Władze powiatu uznały, że było to niezgodne z prawem, co zresztą potwierdziła prokuratura. Sprawa trafiła do sądu, jednak powiat przegrał z powodów formalnych, chociażby takich, że Komisji Majątkowej już wtedy nie było. Zakonnicy, nowi właściciele zamku, 2 lata temu zapowiedzieli, że nie przedłużą z powiatem umowy dzierżawy. Z końcem grudnia 2018 roku Zgromadzenie Misjonarzy Świętej Rodziny zdecydowało się na podpisanie umowy z nowym podmiotem, Fundacją Zamek Leśna Skała. Od 1 stycznia 2019 roku Dom Pomocy Społecznej w Szczytnej funkcjonował przez ponad dwa miesiące bezumownie. W końcu podpisano umowę pomiędzy kłodzkim starostwem, które prowadzi DPS, a fundacją Zamek Leśna Skała, która dzierżawi obiekt od zakonników. Miesięcznie samorządowcy płacą fundacji 83 tys. zł netto (z vatem to 102 tys. zł). Wcześniej powiat płacił zakonnikom za dzierżawę zamku na Szczytniku 10 tys. zł plus vat. Po zlikwidowaniu DPS-u w zamku ma zostać przeprowadzony remont. Później miałby on zostać udostępniony dla turystów, a w przyszłości stać się obiektem muzealno-hotelowym.