Koszykarze Doralu Nysy Kłodzko mają tylko trzy dni na odpoczynek po ostatnim meczu z AZS Poznań, bowiem już w najbliższą środę zmierzymy się z Openem Basket Pleszew - głównym faworytem do awansu do I ligi.
Po niedzielnej klęsce w Poznaniu nasi zawodnicy będą próbowali zrehabilitować się i pokazać, że tak wysoka porażka z akademikami to tylko wypadek przy pracy. Podobnie jak nasza drużyna Open Basket Pleszew również ma problem z ustabilizowaniem formy na początku sezonu. W ostatniej kolejce w derbach Wielkopolski ulegli na wyjeździe drużynie Stali Ostrow Wlk. 76:68.
W pierwszych dwóch meczach sezonu Open pokonał po wyrównanym meczu WKK Wrocław (60:52) oraz pewnie wygrał z AZS Poznań (81:68).
Przed sezonem drużynę z Pleszewa opuściło kilku bardzo ważnych zawodników m.in Paweł Machynia ( obecnie Znicz Pruszków), Marcin Kałowski i Łukasz Olejnik ( obaj Stal Ostrów Wlk.), natomiast do zespołu dołączyło kilku ciekawych zawodników występujących w poprzednich latach w I lidze m.in Marcin Ecka i Sławomir Nowak oraz czołowi zawodnicy w ubiegłym roku AZS Poznań Piotr Gacek i Paweł Stankiewicz.
W ubiegłym roku dwukrotnie przegraliśmy z Openem, najpierw na wyjeździe 75:59 mimo, że do połowy prowadziliśmy, a następnie w Kłodzku z parkietu schodziliśmy pokonani 69.86.
Jeśli chcemy myśleć o nawiązaniu jakiejkolwiek walki w środowym meczu musimy poprawić skuteczność rzutów, której w niedzielnym meczu brakowało. Kłodzkich kibiców czeka bardzo ciekawe spotkanie i na pewno w tym meczu nie zabraknie emocji, miejmy nadzieję, że ze szczęśliwą końcówką dla naszego zespołu. Wszystkich fanów koszykówki zapraszamy w środowy wieczór na kłodzką halę, rozpoczęcie meczu o 18 30.
Michał Kujda
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.