reklama

Dobra kadencja

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Dobra kadencja - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościO czterech latach w Senacie, pracy w terenie oraz bieżącej sytuacji w powiatowej służbie zdrowia rozmawiamy z senatorem Aleksandrem Szwedem.
Reklama lokalna
reklama

Jak podsumowałby Pan, ale tak jednym zdaniem, mijającą kadencję Sejmu i Senatu? Uważam, że to bardzo dobra kadencja dla Polski i Polaków - to tak jednym zdaniem. Wdrażając program Dobrej Zmiany, który jako Prawo i Sprawiedliwość deklarowaliśmy 4 lata temu, wprowadziliśmy wielkie programy które dotyczy tych najmłodszych (500+ i Dobry Start), poprzez osoby w wieku produkcyjnym (obniżenie wieku emerytalnego, stałe podnoszenie minimalnego wynagrodzenia, ustalenie minimalnej stawki godzinowej), aż po osoby starsze (program Leki 75+, ustalenie najniższej emerytury, 13-ta pensja dla emerytów). W każdym obszarze działalności państwowej wydarzyło się coś pozytywnego. Trzy najważniejsze Pana sukcesy w pierwszej senackiej kadencji to... Startowałem z hasłem Senator dla regionu i cieszę się, że wprowadzane przez nas programy, nad którymi miałem zaszczyt pracować w senackich komisjach i za którymi głosowałem, służą dzisiaj mieszkańcom naszego regionu. Jeżeli mam mówić o sukcesach to na pewno pierwszym jest właśnie wdrożenie naszych programów, bo takie programy jak 500 plus zlikwidował ubóstwo wśród dzieci i mocno wsparły budżety polskich rodzin. Dobre gospodarowanie środkami w budżecie państwa pozwoliło wyjść naprzeciw potrzebom społeczeństwa. Mówiąc o sukcesach - to na pewno stały kontakt z mieszkańcami z powiatów: dzierżoniowskiego, kłodzkiego i ząbkowickiego sprawia, że setki spraw zgłaszanych podczas moich dyżurów do biura i filii biur senatorskich udaje się rozwiązać. Dobry kontakt z samorządowcami pomaga we wspólnym w ubieganiu się o pieniądze z programów rządowych, zwłaszcza w tych kierowanych na drogi lokalne. Skupiając się na Kłodzku, cieszę się, że po moich interwencjach ukończono budowę obwodnicy, utrzymano Wydział Pracy w Sądzie Rejonowym w Kłodzku, że powstała placówka NFZ, że w pobliskim szpitalu w Polanicy-Zdroju powstała poradnia dla dzieci uzależnionych, o które postulowały mamy. Bliskość wielu instytucji sprawia, że mieszkańcy nie muszą już jeździć do Wrocławia. A porażki? I proszę nie mówić, że ich nie było, bo sam kilka znajdę. Tylko ten, kto nic nie robi, nie popełnia błędów. Z mojego punktu widzenia istotne jest to, że w bieżącej kadencji dotrzymaliśmy słowa i wdrożyliśmy nasz program - pomimo działań totalnej opozycji. Skupiając się natomiast na naszym regionie, żałuje tylko jednego - że nie udało nam się odbudować zlikwidowanego przez rząd PO-PSL Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej. Ale tak to jest - zniszczyć coś jest łatwo, odbudować trudniej. Ilu mieszkańców powiatu kłodzkiego odwiedza Pana biuro, np. miesięcznie? W każdy poniedziałek dyżuruję w głównym biurze w Kłodzku, wyjątkowo również w filiach biura senatorskiego. Przez cztery lata skierowano do mnie kilkaset spraw – miesięcznie kierowanych jest ich kilkanaście, często kilkadziesiąt. Moje biuro jest otwarte dla każdego. Z jakimi problemami mieszkańcy zwracają się do senatora Szweda? Wiele spraw dotyczy lokalnych samorządów. Wielokrotnie były to kwestie pomocy w uzyskaniu konkretnych informacji, czy też skierowania ich do odpowiedniej instytucji. Pojawiło się również wiele wniosków w sprawach dotyczących ustaw, nad którymi pracowaliśmy w parlamencie, jak też prośby o porady prawne. Otrzymałem skargi, prośby i wnioski obejmujące szeroki zakres – począwszy od służby zdrowia, poprzez kwestie związane z edukacją i tym podobne. Kłodzki szpital zakończy poprzedni rok z prawie 8 mln zł straty. Władze powiatu zaapelowały: Rządzie, płać za leczenie ludzie! Co Pan na to? Odnośnie kłodzkiego szpitala, to od początku kadencji staram się aktywnie wspierać wszystkie sprawy i wnioski z nim związane. Podczas trwania tej kadencji szpital otrzymał 4 karetki od wojewody, a z nadwykonań w 2017 r., na które nasz rząd przeznaczył ponad miliard zł, skorzystał również szpital w Kłodzku. O obecnej sytuacji finansowej poinformowałem, zarówno Ministerstwo Zdrowia, jak i Narodowy Fundusz Zdrowia prosząc o przeanalizowanie możliwości pozyskania przez szpital dodatkowego wsparcia. Pamiętajmy jednak, że organem prowadzącym placówkę jest powiat kłodzki i ważna jest również kwestia odpowiedniego nadzoru i zarządzania. Poza tym szpital otrzymuje środki finansowe z NFZ na wzrost wynagrodzeń w grupach zawodowych pielęgniarek, położnych, ratowników medycznych, lekarzy specjalistów tak jak inne placówki służby zdrowia. Ponadto szpital w ramach ryczałtu już otrzymał wyższe środki finansowe, a według informacji z dzisiaj (22 lipca – przyp. red.) wiadomo już, że dolnośląski NFZ dokonał przeliczeń ryczałtu oraz świadczeń poza ryczałtowych i szpital w Kłodzku również otrzyma zwiększone środki finansowe w sierpniu na drugie półrocze Tak więc mówienie, że rząd i NFZ nie wykonują swoich obowiązków jest nie na miejscu. Pamiętajmy, że nie bez znaczenia jest strata z lat ubiegłych, która wynosi prawie 22 mln zł. Spłata kredytów z lat poprzedzających odbija się na bieżącej kadencji negatywnie. Starosta powinien opracować plan zabezpieczenia zdrowotnego dla powiatu kłodzkiego przez wszystkie placówki na jego terenie i to monitorować. Również dokonać analizy obecnej sytuacji szpitala w Kłodzku i wdrożyć plan naprawczy z dokładnym monitorowaniem. Należy ponadto stwierdzić, że szpital ma możliwości pozyskiwania dodatkowych środków wykonując badania TK i MRI, ponieważ są nielimitowane. Przez pierwsze 4 lata rządowi PiS nie udało się – podobnie zresztą, jak ekipie PO-PSL przez 8 lat – zreformować opieki zdrowotnej. Taka gruntowna reforma jest w ogóle w Polsce możliwa? Tę reformę zaczęliśmy już wdrażać. Wprowadziliśmy w bieżącej kadencji sieć szpitali, a na przyszłość na pewno wielkim wyzwaniem będzie reforma NFZ-u. Warto jednak podkreślić, że każdego roku rząd premiera Mateusza Morawieckiego zwiększa wydatki na służbę zdrowia i w tym roku osiągnęliśmy rekordowe ponad 100 mld zł. Na koniec pytanie o wyborczą jesień. Będzie kolejne starcie Szwed - Jurcewicz? Rzeczywiście za około 3 miesiące ponownie wybory parlamentarne. Jako senator oddaje się do dyspozycji władz Prawa i Sprawiedliwości, co do startu w wyborach. Teraz pragnę tylko podkreślić, że wielkim zaszczytem dla mnie było reprezentowanie mieszkańców z powiatów: dzierżoniowskiego, kłodzkiego i ząbkowickiego w bieżącej kadencji Senatu. Dziękuje za wsparcie i wszelkie dobre słowo. Wierzę, że nadal będziemy mogli służyć polskiemu społeczeństwu i zmieniać Polskę na lepsze. Dziękujemy za rozmowę

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama