reklama

Chciał zrzucić ze skarpy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Chciał zrzucić ze skarpy - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościSiłą wsadził ją do samochodu, wywiózł nad skarpę i groził, że zabije
Reklama lokalna
reklama

Sąd Rejonowy na wniosek prokuratura wsadził właśnie bandytę na trzy miesiące do tymczasowego aresztu. Dramat 28-letniej Anny, mieszkanki Kłodzka rozpoczął się 5 lat temu. Kobieta żyje w konkubinacie z 37-letnim Adamem. Mają wspólnie dziecko. Problemy były właściwie tylko dwa. Jeden - Adam był zazdrosny. I drugi - Adam był z zazdrości agresywny. Anna była przez niego posądzana notorycznie o zdrady i karana za nie. W końcu oprawca przesadził. Zajął się nim prokurator. 19 czerwca Adam po raz kolejny posądził Annę o zdradę. Rozpoczęła się awantura. Kobieta myślała, że jak zwykle skończy się na rękoczynach i wyzwiskach. Ale nie tym razem. Tym razem jej partnerowi to nie wystarczyło. Skrępował jej ręce i siłą wyprowadził na dwór. Groził, że ją zabije. Kobieta próbowała się bronić, ale Adam siłą wsadził ją do ich samochodu. Z przerażeniem patrzyła, jak oddalają się od domu. W końcu dojechali na skraj miasta, do lasu. Tutaj Adam wywlekł ją z samochodu i zaprowadził nad 20-metrową skarpę. – Próbował ją z niej strącić, straszył, że pozbawi kobietę życia – mówi Jan Sałacki, szef Prokuratury Rejonowej w Kłodzku. Dramat na skarpie trwał kilkanaście minut. Gdy Anna się broniła, Adam ją szarpał i kopał po cały ciele. Był tak wściekły, że nie przemawiały do niego żadne argumenty. Kobieta myślała tylko o tym, jak wyrwać się z rąk oprawcy. W końcu udało się jej wyrwać z rąk 37-latka. Ze wszystkich sił odepchnęła go od siebie i pobiegła przed siebie. Nie był w stanie jej dogonić. O całym zdarzeniu Anna opowiedziała policji. Oprawcą zajął się prokurator. – Mężczyzna dostał zarzut usiłowania zabójstwa – mówi prokurator Sałacki. – Postawiliśmy mu też zarzut krótkotrwałego pozbawienia wolności oraz spowodowania obrażeń ciała poniżej dni siedmiu. 

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama