Konflikt na linia Rozlewania wody mineralnej Długopolanka – władze Bystrzycy Kłodzkiej eskaluje. 20 listopada radni jednogłośnie udzielili poparcia burmistrz Renacie Surmie w sprawie walki wielkości obszaru górniczego. Samorządowcy chcą, by obszar ten został wyznaczony w sposób optymalny z punktu widzenia interesu przedsiębiorcy, jak i z punktu widzenia interesu społecznego.
Obecny obszar górniczy obejmuje 330 ha. Warszawska spółka Esta chce go powiększyć niemal trzykrotnie – do 1033 ha, bo na zakupionych przez nią terenach zasoby wody mineralnej są niewystarczające. Na tak duży obszar górniczy nie chcą się zgodzić władze miasta, bo – jak twierdzą - zagrozi on komunalnym ujęciom wody.
Rozlewnia i biurowiec stoją od 2 lat. Długopolanki jak nie było w sklepach, tak nie ma, choć...
Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w przyszłym roku Długopolanka trafi na rynek – mówiła w 2018 roku Krystyna Jarawska, szefowa firmy Esta. Mamy już kupioną linię produkcyjną. Obecnie robimy dodatkowy odwiert w Starej Łomnicy. Wszystko jest na dobrej drodze, aby ruszyć z produkcją – dodawała.
Jednak latem 2019, 2020, 2021, a nawet 2022 pragnienia nikt nie ugasił smaczną i zdrową Długopolanką. Rozlewnia wciąż nie rozlewa wody mineralnej do butelek. Dlaczego?
Okazuje się, że przed rokiem powstał konflikt pomiędzy firmą, a samorządem gminnym o wielkość obszaru górniczego. Samorządowcy negatywnie zaopiniowali wniosek o udzielenie koncesji na wydobywanie wody mineralnej z odwiertu w Starej Łomnicy, bo wyznaczony przez firmę obszar górniczy ma pond tysiąc hektarów i koliduje z ujęciami wody pitnej dla mieszkańców m.in. Gorzanowa.
Inaczej sprawę oceniała w połowie ubiegłego roku Krystyna Jarawska, szefowa firmy Esta. Ona twierdziła, że żadnego konfliktu nie ma.
Współpraca z gminą od zawsze układała się dobrze i sądzę, że tak będzie do końca – mówiła Jarawska. Procedury trwają, ale są one dość skomplikowanej i długotrwałe – dodawała i zapowiadała, że – jeśli wszystko pójdzie dobrze – produkcja wody mineralnej Długopolanka ruszy w 2023 roku. Była to jednak kolejna zapowiedź bez pokrycia.
Niestety, choć mamy już kwiecień, nic nie zapowiada, aby doszło do porozumienia pomiędzy warszawską firmą, a samorządem. W najnowszym biuletynie samorządowym Bystrzycy Kłodzkiej głos w sprawie zabrała burmistrz Renata Surma. Propozycja władz samorządowych, które reprezentuje, jest taka, aby spółka Esta zrezygnowała z 33 hektarów kolidujących z gminnym ujęciem wody pitnej. Na takie rozwiązanie spółka nie chce się zgodzić. Trwa więc pat decyzyjny.
Historia Długopolanki (ostatnie lata)
- 2007 rok - Uzdrowisko Lądek-Długopole zamknęło rozlewnię w Szczawinie. Powodem była dekapitalizacja linii produkcyjnej
- 2010 rok - rozlewnię wydzierżawiono firmie Arbico, która deklarowała, że już w sierpniu ruszy z produkcją
- 2011 rok – Wyszło na jawa, że firma Arbico po prostu lała wodę w sprawie rozlewani wody
- 2013 rok - Uzdrowisko Lądek-Długopole wystawiło na sprzedaż rozlewnię w Szczawinie. W ogłoszeniu podano, że wydajność źródła wynosi dla dwóch odwiertów 3 tys. 400 litrów na godzinę, a koncesja na eksploatację jest ważna do 2042 roku. Rozlewnię kupiła warszawska firma Esta.
- 2015 rok - Nowy właściciel rozpoczął budowę rurociąg (ponad 2 km) od ujęcia przy starej rozlewni od głównej drogi nr 388 (Polanica-Zdrój – Bystrzyca Kł.), gdzie zaplanował wybudować nową rozlewnię
- 2020 rok – Firma Esta rozpoczęła budowę nowej rozlewni
- 2021 rok – Rozlewania i biurowiec zostały wybudowane
- 2023 roku - Długopolanki wciąż nie rozlewa się
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.