Burmistrz odpowiada

Szanowni Państwo, w mediach lokalnych pojawiło się oświadczenie Bazy Zaopatrzenia i Zbytu A-VISTA Sp. z o.o. dotyczące uruchomienia przez PKS w Kłodzku S.A. połączeń na terenie miasta. Nie sposób odnieść się do wszystkich kwestii poruszanych przez Prezesa Zarządu BZZ – A-Vista, gdyż część z nich nie dotyczą Gminy Miejskiej Kłodzko i mojej osoby. Przede wszystkim zacząć należy od tego, że Gmina Miejska Kłodzko nie dotuje i nie będzie dotować połączeń wprowadzonych przez PKS w Kłodzku S.A. Wprowadzona przez spółkę cena jest wyłącznie sprawą PKS-u. Jak zauważa Prezes Zarządu BZZ - A-Vista Bartosz Czekalski, prowadzone były ze mną rozmowy, dotyczące uruchomienia komunikacji choćby z Owczą Górą. To właśnie Mieszkańcy Kłodzka sygnalizowali potrzebę uruchomienia takich połączeń. Rozmowy poskutkowały tym, że A-Vista wprowadziła takie kursy. Po pewnym czasie jednak je zawieszono. Czy można zatem mówić o złej woli urzędu i braku współpracy z firmą? Temat skomunikowania niektórych części miasta z centrum, itp. nadal często pojawiał się w moich rozmowach z Mieszkańcami. Dlaczego zatem, jako gospodarz miasta, miałbym przeciwstawiać się przewoźnikowi, który chciał uruchomić pożądane połączenia? Jeszcze raz trzeba zaznaczyć, że PKS w Kłodzku S.A. działa na własny rachunek i nie jest dotowany z kasy miasta, ani z żadnej innej instytucji związanej z kłodzkim samorządem. Kłodzko jest otwarte na przedsiębiorców, jednak nie może być mowy o dotowaniu jednej lub drugiej firmy. Czy jeśli Gmina Miejska Kłodzko dopłacałaby do przewozów A-VISTY nie mielibyśmy wówczas do czynienia z nieuczciwą konkurencją?