Przez trzy miesiące burmistrz z prezesem rozmawiali poprzez pisma, prawników, listy otwarte, a nawet ulotki rozwieszane na klatkach schodowych. To już na szczęście historia. Przełom nastąpił po spotkaniu, do jakiego doszło w połowie września w Teatrze Zdrojowym. - Teraz rozmawiamy i chcemy problem wspólnie rozwiązać – mówi Mateusz Jellin, burmistrz Polanicy-Zdroju. - Kary za niesegregowanie śmiecie zostaną spółdzielcom anulowane – dodaje. Śmieciowa wojna trwała w Polanicy przez kilka miesięcy. Poszło o maj, za który burmistrz Mateusz Jellin nałożył na kłodzką Spółdzielnię Mieszkaniową, która ma kilkanaście bloków w uzdrowisku, karę. Dlaczego? Bo spółdzielcy fatalnie segregowali śmieci. Mieszkańcy mieliby zapłacić trzy razy więcej, niż normalnie płacili (wzrost z 9,80 do 29,40 zł). Na szczęście po spotkaniu do jakiego doszło 15 września (zorganizował je burmistrz Jellin), na którym – oprócz polanickich spółdzielców - pojawił się Bogdan Haławin, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Kłodzku, obie strony zakopały topory wojenne.
Burmistrz anuluje kary
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościSpotkanie przyniosło rezultaty - prezes zaczął rozmawiać z burmistrzem. Spółdzielcy z Polnicy - Zdroju nie zapłacą kar za niesegregowanie śmieci.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.