Analiza po 5. kolejkach II ligi koszykarzy

Swoje pierwsze zwycięstwo w lidze w ostatniej kolejce odniosła Alba Chorzów niespodziewanie pokonując na wyjeździe Księżaka Łowicz. Na 1 miejscu znajduje się Open Florentyna Pleszew, do tej pory jako jedyni przegrali tylko jedno spotkanie, w trzeciej kolejce ulegli na wyjeździe Stali Ostrów Wlk. porażka w derbach Wielkopolski przyczyniła się do zmiany trenera w pleszewskiej ekipie.

Zmiana podziałała na zespół bardzo dobrze, świadczą o tym wysokie zwycięstwa w czwartej i piątej kolejce odpowiednio z naszym zespołem oraz Sudetami Jelenia Góra. Liderem Open Pleszew, a za nimi cała ligowa grupa pościgowa, tak można określić pozostałe piętnaście zespołów walczących o ligowe punkty.

Pewnym zaskoczeniem może być obecność na drugim miejscu dzięki lepszemu bilansowi GTK Gliwice, przed sezonem nikt tej drużyny nie zaliczał do ścisłej czołówki, a tymczasem gliwiczanie do tej pory zanotowali 3 zwycięstwa i 2 porażki, tak samo jak pięć pozostałych drużyn.

Po dokonanych wzmocnieniach przed sezonem na 3 miejscu plasuje się WKK Wrocław. Drużyny z miejsc 2-12 dzieli tylko jeden punkt i jedno zwycięstwo więcej. Tak więc w kolejnych kolejkach każda drużyna może znaleźć się w czołówce jak również w strefie zagrożonej spadkiem.

Teoretycznie najsłabszymi drużynami w lidze wydają się być Alba Chorzów i Pogoń Ruda Śląska, z jednym zwycięstwem na koncie plasują się w strefie spadkowej. Po pięciu kolejkach możemy stwierdzić, że liga w tym roku będzie wyjątkowo ciekawa i emocjonująca.

Liga z jednym faworytem i bez wyraźnych kandydatów do spadku, W każdym meczu wynik jest sprawą otwartą, a o zwycięstwie drużyny może decydować lepsza dyspozycja w danym dniu. Wspomnijmy jeszcze o naszej drużynie. Obecnie zajmujemy 12 miejsce, tracąc jeden punkt do 2 miejsca, kolejne zwycięstwa w kolejnych meczach mogą dać nam wyraźny awans w górę tabeli.  Z wielką uwagą będziemy śledzić poczynania wszystkich drużyn.



Michał Kujda