40 tys. zł na św. Walentego

Obraz umieszczony jest w bocznym ołtarzu Bazyliki Wambierzyckiej. Pierwsze wzmianki o nim pochodzą z 1734 r. Znajdziemy je w zapisach Kolbego, wambierzyckiego kronikarza. Był też taki moment w historii, kiedy obraz przechowywany był poza Wambierzycami. Jednak w 1938 r. powrócił do sanktuarium. Obraz był bardzo zniszczony, dlatego wymagał renowacji. Koszt takich prac oszacowano na ok. 40 tys. zł. Warto przypomnieć, że już rok temu duchowni z Wambierzyc zorganizowali m.in. internetową zbiórkę pieniędzy na ten cel, a podczas ubiegłorocznego balu charytatywnego, który odbył się w Domu Pielgrzyma udało się zebrać 9 tys. 340 zł. Pomysłodawcą zbiórki i współorganizatorem balu był ojciec Krystian Pieczka. Z kolei renowacji obrazu podjęli się prof. Mieczysław Stec i Ita Stec – Kozio. Św. Walenty był męczennikiem Walenty z wykształcenia był lekarzem, z powołania duchownym. Żył w II i III wieku w Cesarstwie Rzymskim za panowania Klaudiusza II, który zabronił młodym mężczyznom w wieku do 37 lat żenić się. Uważał, że najlepszymi żołnierzami są legioniści niemający rodzin. Zakaz ten złamał biskup Walenty i błogosławił śluby młodych legionistów. Został za to wtrącony do więzienia, gdzie zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika. Legenda mówi, że jego narzeczona pod wpływem tej miłości odzyskała wzrok. Gdy o tym dowiedział się cesarz, kazał zabić Walentego. W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, który podpisał: „Od Twojego Walentego”. Egzekucję wykonano 14 lutego 269 r.