Doral Nysa Kłodzko - GKS Tychy 60:77
Ciekawe widowisko to za mało, aby kłodzcy kibice byli zadowoleni ze swoich koszykarzy. Sobotni mecz stał jednak na dosyć dobrym poziomie.
Pierwsza kwarta to dominacja drużyny gości. GKS wygrał ją aż 13:25. W drugiej trener kłodzczan dokonał aż trzech zmian. Dzięki czemu drugie 10 minut to koncert kłodzczan, którzy odrobili straty a przez chwilę prowadzili nawet czterema punktami. Ostatecznie po rzucie wolnym Bodycha drużyna z Tych prowadziła różnicą jednego oczka.
Przewaga ta powiększyła się w drugiej połowie spotkania. Po trzeciej kwarcie zawodnicy z Tych wygrywali spotkanie 14 punktami, by w ostatniej części powiększyć swoją przewagę o kolejne 3 punkty.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.