W czwartek, 24 lipca, około godziny 15:00 kierowcy jadący drogą krajową nr 8 mogli być świadkami groźnej sytuacji. Na tzw. „Ludowej" zapalił się samochód ciężarowy. Ogień szybko się rozprzestrzeniał, ale dzięki błyskawicznej reakcji strażaków udało się go opanować, zanim zajął cały pojazd.
- Podczas kończenia akcji jeden z przejeżdżających kierowców poinformował nas, że ok. 100 metrów wyżej, na parkingu, pali się następna ciężarówka - natychmiast podjęliśmy kolejną akcję ratunkową. Na szczęście okazało się, że pękł wężyk od układu chłodzenia i duże zadymienie wynikało z odparowania cieczy - mówią strażacy z OSP Duszniki-Zdrój, którzy byli na miejscu zdarzenia.
Po zakończeniu akcji droga była całkowicie przejezdna.
Czytaj także:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.