reklama

Powiat kłodzki. Pierwszy potwierdzony zgon przez utonięcie w Krosnowicach. Sytuacja powodziowa jest coraz gorsza

Opublikowano:
Autor:

Powiat kłodzki. Pierwszy potwierdzony zgon przez utonięcie w Krosnowicach. Sytuacja powodziowa jest coraz gorsza - Zdjęcie główne

Tak aktualnie wygląda sytuacja Ścinawce Dolnej.

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnaleSytuacja w powiecie kłodzkim jest dramatyczna. Jest pierwsza ofiara śmiertelna powodzi w Krosnowicach. Przez ostatnia dobę strażacy z powiatu kłodzkiego interweniowali ponad 700 razy.
Reklama lokalna
reklama

Największą bolączką strażaków z powiatu kłodzkiego są domostwa do których nie mogą się dostać z powodu wody. Dlatego tak potrzebne było ściągnięcie śmigłowców ratunkowych Black Hawk z Wrocławia, w akcji uczestniczą też śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

  - Na ten moment mieszkańców, o których mówię możemy ewakuować tylko i wyłącznie z powietrza. Są już zadysponowane odpowiednie siły.  Niestety sytuacja cały czas się pogarsza – mówi Przytarska. 

Jest coraz więcej zgłoszeń, w ciągu ostatniej doby Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku odnotowała ich ponad 700. Dotyczyły one głównie powalonych drzew, stwarzających zagrożenie zwisających konarów, ewakuacji mieszkańców i zalanych posesji.

Podczas porannej konferencji prasowej przebywający w Kłodzku premier Donald Tusk poinformował, że ze względu na zagrożenie na terenie powiatu ewakuowano już około 1 600 osób.

Natalia Przytarska wyjaśnia, że ewakuowano cześć mieszkańców z: Lądka – Zdroju, Stronia Śląskiego, Bystrzycy Kłodzkiej, Trzebieszowic, Ołdrzychowic, Żelazna i Krosnowic. Zaczyna się robić dość niebezpiecznie w Nowej Rudzie. 

Strażacy współpracują nie tylko z wojskiem, ale z wszystkimi możliwymi służbami jakie są ściągnięte na ten moment na teren powiatu kłodzkiego.

Niestety jest pierwsza ofiara powodzi

- Mamy pierwszy potwierdzony zgon przez utonięcie, w powiecie kłodzkim poinformował Donald Tusk podczas wspomnianej wcześniej konferencji prasowej.

Natalia Przytarska z KP PSP w Kłodzku tłumaczy, że jest to mieszkaniec Krosnowic, do którego domu służby ze względu na wielką ilość wody nie mogły dotrzeć.  

Najważniejsze zdrowie i życie

Przytarska apeluje do mieszkańców o nielekceważenie zagrożenia i szybką ewakuację, ale też o cierpliwość.

- Wszystkim chcemy pomóc, ale przy tak ogromnej liczbie zgłoszeń musimy najpierw wybierać zgłoszenia priorytetowe związane ze zdrowiem i życiem ludzkim – mówi.

Zaznacza, że pomoc na pewno wszystkim zostanie udzielona.

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama