Główną przyczyną interwencji były powalone drzewa. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych.
Od godziny 7.00 w niedzielę, 30 stycznia do godziny 7.00 w poniedziałek, 31 stycznia strażacy z terenu powiatu kłodzkiego w związku z porywistym wiatrem, który miejscami osiągał prędkość blisko 100 km/h interweniowali 22 razy.
– Najwięcej, bo aż 18 interwencji związanych było z powalonymi na jezdnie drzewami, które utrudniały bądź uniemożliwiały przejazd oraz z zerwanymi liniami energetycznymi – wyjaśnia Bartosz Zdęga z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku. Jak sam zaznacza jak na tę siłę wiatru, to nie było najgorzej, zdarzały się nie raz sytuacje, że interwencji było znacznie więcej.
– W czterech przypadkach silny podmuch wiatru spowodował lekkie uszkodzenia dachów. Na szczęście podczas wichur nie odnotowano osób poszkodowanych - dodaje Zdęga.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.