Postawiono mu już zarzuty pedofilskie. Końca śledztwa nie widać

Kłodzko. 42-letniego kłodzczanina zatrzymano i aresztowano w Szwecji w połowie ubiegłym roku. Kilka miesięcy trwały procedury ekstradycyjne. Kiedy Kłodzczanin w końcu trafił do Polski usłyszał poważne zarzuty. Trzy mają charakter pedofilski. Poszkodowane są dwie małoletnie osoby, w tym pasierbica zatrzymanego. Poza tym mężczyzna jest podejrzany o gwałt na 4 kobietach oraz znęcanie się nad zwierzętami (wykorzystywanie ich do filmów porno z ludźmi).

Kłodzczanin miał dopuszczać się tych okropnych czynów w okresie od 2011 do 2022 roku w Polsce i Szwecji. Śledczy zabezpieczyli u niego ponad 600 GB zdjęć i filmów. Grozi mu do 15 lat więzienia. Od kilku miesięcy zatrzymany w Szwecji mężczyzna przebywa w polskim areszcie śledczym. Prokuratura Okręgowa w Świdnicy, która prowadzi śledztwo, chce podstawić mu dodatkowe zarzuty karne, ale w związku z tym, że trafił on do Polski na zasadach ekstradycji ze Szwecji, nie jest to takie proste.

Śledztwo trwa i trudno jednoznacznie określić, kiedy zakończy się wysłaniem do sądu aktu oskarżenia. Podejrzany cały czas przebywa w areszcie – zaznacza Mariusz Pindera, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

W tej pedofilskiej i zoofilskiej sprawie jeszcze jedna osoba usłyszała zarzuty. To była już żona zatrzymanego w Szwecji i deportowanego do Polski kłodzczanina. 39-letnia kłodzczanka usłyszała cztery zarzuty. Wszystkie dotyczą znęcania się nad zwierzętami. Kobieta dopuściła się ich w okresie 4 lata (2018-2022). Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że owo znęcanie się nad zwierzętami polegało na wykorzystywaniu psów podczas pornograficznych filmów, kręcony przez 42-letniego kłodzczanina, byłego męża podejrzanej.

W sprawie zatrzymanej kobiety na razie też nie ma przełomu. W tej chwili czekamy na dodatkowe ekspertyzy z zakresu informatyki
– zaznacza Mariusz Pindera.

Zatrzymany mężczyzna i jego była żona pozornie prowadzili normalny tryb życia

Wydawać się mogło, że to normalna rodzina: mąż, żona, dzieci... On dobrze zarabiał – mówi jeden z naszych Czytelników, który dobrze znał zatrzymanego i jego partnerkę. Krzywdził swoich najbliższych między innymi nastoletnią pasierbicę – dodaje.

Czy matka o tym nie widziała? 39-letnia kobieta w ostatnich latach współpracowała z lokalnymi strukturami Platformy Obywatelskiej. Jeszcze w lutym i marcu brała czynny udział w pracach lokalnego komitetu wyborczego PO. W Kłodzku wielu ludzi wiedziało już wtedy o sprawie i oni ze zdziwieniem przecierali oczy, że lokalne władze PO godziły się na taką współpracę.