Kryminalni z Bystrzycy Kłodzkiej uzyskali informacje, że na terenie powiatu lubińskiego może mieć miejsce nielegalny proceder. Okazało się, że osoby posługujące się cudzymi danymi, wykorzystywały je w umowach kupna-sprzedaży samochodów, podrabiając nich podpisy.
Na jednego z mieszkańców Sobótki zostało zarejestrowanych kilka samochodów, o czym sam zainteresowany nie wiedział. Okazało się, że dane fikcyjnego właściciela zostały wykorzystane w umowie, a następnie przedłożone u ubezpieczyciela celem odstąpienia od dalszego zawarcia umowy obowiązkowego ubezpieczenia.
- Podczas dokładnego sprawdzenia jednego z mieszkań na terenie powiatu lubińskiego śledczy u 46-letniej kobiety i jej męża ujawnili i zabezpieczyli kilkadziesiąt fikcyjnych umów oraz dowodów rejestracyjnych. Nielegalnie działająca para nabywała samochody, które przeznaczone były m.in. do rozbiórki, a zysk ze sprzedaży ich części trafiał do kieszeni sprawców. W ten sposób chcieli uniknąć obowiązkowej opłaty OC pojazdu - informuje Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji.
Okazało się, że podejrzany mężczyzna działał wspólnie i w porozumieniu ze swoją 46-letnią żoną. Oboje trafili do policyjnego aresztu. Przestępcza para usłyszała już 4 zarzuty przestępstwa, których dopuścili się od 2019 r. Grozi im kara pozbawiania wolności do 5 lat.
Sprawa wciąż jest w toku. Obejmuje swoim zasięgiem teren województwa dolnośląskiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.