Policjanci ustalili, że w jednym z mieszkań na terenie Kłodzka dochodzi do kradzieży prądu. Okazało się, że mieszkająca pod wskazanym adresem kobieta bezprawnie korzystała z poboru prądu poprzez przyłącze pomijające układy pomiarowe.
Podczas wizyty policjantów do nielegalnej sieci podłączony był sprzęt gospodarstwa domowego. Nielegalna instalacja elektryczna została już zlikwidowana, a policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tej sprawy, sprawdzają również jak długo podejrzewana 22-latka nielegalnie pobierała prąd.
Bez względu na wartość poniesionych strat, taka kradzież to przestępstwo. Grozi za nie do 5 lat pozbawienia wolności. Kobieta musi się również liczyć z koniecznością uregulowania opłat naliczonych przez dostawcę energii elektrycznej za bezprawny pobór.
- Nielegalne przyłącza stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie - przypomina Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji.
Czytaj także:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.