Policjanci z kłodzkiej komendy ustalili, że na terenie jednej posesji na terenie Gminy Kłodzko dochodzi do kradzieży prądu. Po sprawdzeniu okazało się, że mieszkająca pod wskazanym adresem kobieta bezprawnie korzystała z poboru prądu, poprzez przyłącze pomijające układy pomiarowe. W chwili kontroli do nielegalnej sieci elektrycznej w budynku wpięte był bojler, piekarnik czajnik oraz pompa od hydroforu.
Nielegalna instalacja elektryczna została już zlikwidowana, a policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tej sprawy, sprawdzają również jak długo podejrzewana 61-letnia kobieta nielegalnie pobierała prąd.
- Bez względu na wartość poniesionych strat, czyn taki kwalifikowany jest jako przestępstwo kradzieży energii elektrycznej, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Kobieta musi się również liczyć z koniecznością uregulowaniem opłat naliczonych przez dostawcę energii elektrycznej za bezprawny pobór - mówi Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji.
- Nielegalne przyłącza stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie - dodaje policjantka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.