Od kilku dni policjanci otrzymywali zgłoszenia z różnych stacji paliw mieszczących się na terenie powiatu kłodzkiego i dzierżoniowskiego o kradzieżach benzyny i oleju napędowego. Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji informuje, że złodziej podjeżdżał na stacje, tankował auto i kanistry, po czym nie płacąc odjeżdżał z miejsca kradzieży:
W wyniku pracy operacyjnej policjanci Wydziału Kryminalnego kłodzkiej komendy ustali, że podejrzewanym o kradzieże jest 24-latek. Mężczyzna został zatrzymany na terenie powiatu ząbkowickiego. Tam policjanci w jednym z garaży zabezpieczyli 480 litrów paliwa znajdującego się w beczkach i kanistrach.
Przeczytaj: Kierowca śmieciarki na podwójnym gazie
Ukradł prawie 600 litrów paliwa
24-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego dopuścił się kradzieży blisko 600 litrów paliwa. Biorąc pod uwagę aktualne ceny paliwa, złodziej mógł "zaoszczędzić" kilka tysięcy złotych. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Opłacało sie?Przeczytaj również: Miała prawie 3 promile i "opiekowała się" dzieckiem. Matka roku?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.