W piątek, 31 lipca, w Ludwikowicach Kłodzkich rozpoczął się III Dolnośląski Piknik Militarny. Gościem specjalnym tego dnia był Jan Latański, były więzień ludwikowickiego obozu. Spotkanie ze świadkiem wojennych wydarzeń, poprzedzono reportażem. Pan Jan opowiadał zebranym w dawnej Kopalni Wacław o przeżyciach z lagru, ucieczce, ale także o wyzwoleniu, które wspominał tak: - Wesoło wtedy było i smutno. Bo człowiek nie wiedział co będzie. Ósmego maja wkroczyli żołnierze, a jedenastego poszedłem do gospodarza i powiedziałem, że proszę o jedną parę koni. Ale ten powiedział - Nie, nie, bo jak przyjdą żołnierze to mnie zastrzelą. Ja mu wtedy powiedziałem. - To jak nie chcesz, to ja mam cię zastrzelić? Popatrzył na mnie i mówi - Ach, bierz które chcesz. To wzięliśmy te konie, biało-czerwoną flagę i bzy, które wtedy tak pięknie kwitły. I - Wio, koniku do Polski! W sobotę, przed rekonstrukcją (godz. 15ta) reportaż zostanie odtworzony ponownie. Organizatorzy zapraszają.
Wio do Polski!
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Paweł Golak
reklama
Przeczytaj również:
Kultura
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.