reklama

Po włosku i po francusku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Po włosku i po francusku - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaKiedy przed laty rówieśnicy Michała Bajora słuchali Beatlesów, on również zafascynowany słuchał ich piosenek, ale równolegle wsłuchiwał się w utwory włoskich i francuskich wykonawców. Festiwale w San Remo i piosenki Aznavoura, czy Piaf, były dla niego wyznacznikiem dobrej estrady.
Reklama lokalna
reklama

Po piosenki francuskie Michał Bajor sięgał w swoim muzycznym życiu wielokrotnie. Tym razem postanowił przemieszać swoje włosko-francuskie fascynacje i z kilkuset piosenek wybrał 19, które nagrał na płycie. Jeszcze raz, na prośbę swoich fanów zarejestrował składankę „Edith” i francuską „May way”, a od siebie w prezencie dorzucił bonus - „Walca na tysiąc pas” z 1986 roku, dzięki któremu stał się bardzo rozpoznawalny i popularny. Pozostałe 16 piosenek nagrał pierwszy raz. To bardzo zróżnicowany repertuar od przejmującej „Je sui malade” Dalidy, przez kolorowe „Couleur cafe” Gainsburga , czy „Quando, quando”, aż po „Hymn miłości „Edith Piaf. Piosenki w pięknych, często nowych tłumaczeniach Rafała Dziwisza, ale i utwory z oryginalnymi tekstami włosko-francuskimi”. W Kłodzkim Ośrodku Kultury ruszyła przedsprzedaż (cena 100 i 90 zł) na ten francusko-włoski koncert Michała Bajora. Piosenkarz wystąpi w Kłodzku 3 kwietnia o godz. 18.00.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama