reklama

Nowa Gwiazda

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Nowa Gwiazda - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura
Reklama lokalna
reklama

Jestem wzruszany, podwójnie wzruszony. Po pierwsze w związku z ekskluzywną bryką byłego burmistrza, której wartość spadła w ciągu niespełna 3,5 roku o prawie 100 tys. zł. To się nazywa galopująca dewaluacja (o 70 procent). Auto pójdzie pod motek, kończąc tym samym pewną niechlubną epokę. Już tęsknię za takimi tytułami jak: "Burmistrz leje do pełna", czy "Samorządowi szejkowie". Moje dzieci, które z racji studiów przyjeżdżają do domu tylko w weekendy, po wyborach samorządowych szczerze mi współczuli.- Kogo teraz będziesz krytykował? - pytali z troską i chyba lekką ironią w głosie.- Będzie ci ciężko - przewidywali. Trochę racji mieli, ale bez przesady, o czym później. Drugim powodem mojego wzruszenia było ustąpienie dwóch prezesów klubu sportowego Nysa, a szczególnie ich oświadczenie zamieszczone na klubowej stronie internetowej. Tekst naszpikowany górnolotnością, troską i tym podobnymi, nie dającymi się zważyć, pierdołami. Tymczasem w tym co da się zmierzyć, czyli w finansach i wynikach sportowych, Nysa jak była, tak jest bardzo przeciętnym klubem. Szczególnie wzruszająca jest postawa Marka Szpaka, który jako odwołany prezes wodociągów wciąż jest na chorobowym, ale jako prezes klubu zwlókł się z wyra, napisał oświadczenie i złożył rezygnację. Skąd takie ambiwalentne podejście do choroby? Jak nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze. W klubie Szpak pensji nie dostawał, więc zrezygnował, w wodociągach całkiem sporą, więc na chorobowym też niezła kasa wpływa mu na konto. Tyle o Kłodzku w epoce fin de siecle. Trochę miejsca zostawiłem na nową gwiazdę, która rozbłysła nad gminą wiejską Nowa Ruda i którą - tak przypuszczam- będzie można krytykować. To samorządowe sieroty po byłym wójcie Karwowskim, które po dwóch miesiącach urzędowania nowej pani wójt zaczęły przebąkiwać o referendum w sprawie jej odwołania. Im wyniki demokratycznych wyborów wciąż się nie podobają. Prawdopodobnie stosują słynną regułę z filmu "Sami Swoi": sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie, tyle tylko, że u nich brzmi ona tak: demokracja demokrację, a władza musi być po naszej stronie. Romuald Piela

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama