reklama
reklama

Karolina Pleban: Połączenie słowa z melodią jest czymś wspaniałym

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: prt sc - YouTube

Karolina Pleban: Połączenie słowa z melodią jest czymś wspaniałym - Zdjęcie główne

foto prt sc - YouTube

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPochodzi z Wilkanowa, od 15 lat mieszka w Wielkiej Brytanii. Jest mamą dwóch córek, lubi długie spacery po lesie i kontakt z przyrodą. Niedawno wydała swój debiutancki utwór. Karolina Pleban opowiedziała nam o natchnieniu i mocnej więzi z Bogiem.
reklama

Jaka zaczęła się Pani przygoda z muzyką?

Od dzieciństwa lubiłam śpiewać i słuchać muzyki. Miałam wraz z kuzynostwem podwórkowy zespół muzyczny,  w którym próbowaliśmy tworzyć, przerabialiśmy znane utwory też.  W wakacje koncertowaliśmy na scenie z pniu drzewa dla rodziny.

Przez 4 lata uczęszczałam do ogniska muzycznego w Bystrzycy Kłodzkiej na lekcje fortepianu. Jednak prawdziwa przygoda z muzyką zaczęła się pod koniec 2022 roku, kiedy poznałam Gracjana Koguta - właściciela i producenta Pro Vinyl Studio. Gracjan jest gitarzystą i pasjonatem muzyki z długoletnim doświadczeniem. 

Już od początku znajomości zrodził się w moim sercu pomysł, by nagrać z nim utwór, lecz ze względu na brak jakiś nadzwyczajnych umiejętności wokalnych i doświadczenia z mojej strony po prostu się bałam. Zaczęłam się o to modlić się.

reklama

Po kilku miesiącach dostałam przekonania oraz potwierdzenia, że mam napisać piosenkę. Niespodziewanie i w sposób ponadnaturalny przyszedł do mnie tekst, melodia. Resztą zajął się Gracjan. W marcu tego roku doszło do realizacji tego  nagrania oraz nakręcenia teledysku do utworu Teraz już wiem.

Co jest dla Pani sensem muzyki?

Muzyką można wyrazić swoje emocje i przeżycia. Dla mnie jest to też jedna z form dziękczynienia i oddanie Bogu chwały, wywyższenia Jego imienia. Połączenie słowa z melodią jest czymś wspaniałym.

O czym opowiada Teraz już wiem?

Teraz już wiem jest obrazem mojego nawrócenia się do Boga Żywego z martwej religii, w której byłam. Utwór jest opamietaniem, odwróceniem od grzechu oraz zachętą dla innych, by czytać Pismo Święte, przyjmować je sercem i otworzyć się na relacje z Bogiem. Jest to również pewien rodzaj modlitwy.

Jakie emocje były bodźcem do powstania tego utworu?

Radość i wdzięczność z łaski Zbawienia, którą przyjęłam poprzez wiarę w Chrystusa,  Jego śmierć,  Zmartwychwstanie i ponowne przyjście. Nie poprzez uczynki czy jakieś specjalne zabiegi, rytuały.

reklama

Czy piosenka jest zapowiedzią jakiegoś większego projektu?

Tak, na to się zanosi. Nie miałam takich aspiracji i planów, jednakże weszłam w to. Jeszcze niedawno nie pomyślałabym, że nagram piosenkę. A teraz? Mam już dwa kolejne teksty i w najbliższych miesiącach prawdopodobnie ukaże się kolejny utwór. Polecam wiec subskrypcję kanału studio czy profilu na Facebook zainteresowanym.

Wszystkie teksty pisze Pani sama?

Tak, aczkolwiek zdaję się na prowadzenie Boże I przewodnictwo Ducha Świętego  oraz by było to zgodne z prawdami biblijnymi.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama